Zarząd Cmentarzy Komunalnych w Gdyni inwestuje

Setki tysięcy złotych wydał w ostatnich miesiącach Zarząd Cmentarzy Komunalnych w Gdyni na modernizację miejskich nekropolii. Poprawiono ich estetykę, funkcjonalność i bezpieczeństwo. W przyszłym roku planowane są kolejne, wielkie inwestycje, a nakłady finansowe będą jeszcze wyższe.

- Mieliśmy sporo problemów do rozwiązania, stąd wykonano wiele prac - mówi Jan Kostrzyński, dyrektor ZCK w Gdyni. - Na cmentarzu na Witominie borykaliśmy się ze zwierzętami, które przychodziły od strony lasu między groby i wyrządzały bardzo poważne szkody. Dziki ryły alejki, sarny zjadały kwiaty ze świeżych wieńców pogrzebowych. Nie bały się ludzi. Może to się wydawać problem nieco humorystyczny, ale dla osób, które dopiero co pochowały kogoś bliskiego, a następnego dnia po pogrzebie zastawały zjedzone kwiaty na świeżej mogile, stanowiło to osobisty cios. Stąd ogrodziliśmy cmentarz od strony lasu. Wykonaliśmy też estetyczne ogrodzenie od strony ulicy.
ZCK wydał wojnę cmentarnym złodziejom. Rozszerzony monitoring na Witominie i wprowadzone zabezpieczenia na cmentarzu w Kosakowie praktycznie uniemożliwiają wywożenie z nekropolii wartościowych nagrobków, co do niedawna niestety zdarzało się.
- Przydałby się też monitoring na cmentarzu przy ul. Spokojnej i docelowo planujemy jego wykonanie - mówi Jan Kostrzyński.
W przyszłym roku powstaną nowe ściany urnowe na Witominie i w Kosakowie. Każda z nich kosztowała będzie 250 tys. zł. Dokończony zostanie też remont i odwodnienie tzw. "Czarnej Drogi" na Cmentarzu Witomińskim. Dotychczas płynęła nią woda deszczowa i podmywała okoliczne nagrobki, powodując nawet przewrócenie niektórych z nich.