„Strefa Interesów” na plaży w Orłowie
Lato w Trójmieście rozpoczęło się na dobre. Świadczą o nim fale gorących upałów i okres występowania wszelkich letnich festiwali w Trójmieście, w tym filmowych. Trwa 14 edycja kina letniego w Orłowie, z cyku – spotkania ze światowym kinem. W ramach tego projektu, już 2 lipca, będzie można zobaczyć kultowy film: „Strefa Interesów”, reżysera Jonathana Glazera. Rozpoczęcie seansu zaplanowano o godzinie 21:30. Cena biletów to 19 zł i można je zakupić online. Wydarzenie zorganizowało Stowarzyszenie Hamulec Bezpieczeństwa.
Kino w Orłowie
Kino Letnie w Orłowie jest finansowane ze środków Miasta Gdyni. Kino letnie w Orłowie, to kino jedyne w swoim rodzaju, bo w okresie lata właśnie odbywa się w plenerze, nad szumiącym morzem i dźwiękami morskich fal uderzających o brzeg. Obecnie trwa już 14 edycja, tego fenomenalnego wydarzenia filmowego. Projekcie filmowe zaplanowano na poniedziałki i wtorki, a zaprezentowane zostaną najbardziej kultowe i wybitne dzieła polskiej i światowej kinematografii, które zdobyły nagrody i wyróżnienia na wielkich festiwalach i galach filmowych, takich jak: Cannes, Wenecja, czy Europejskie Nagrody Filmowe.
Strefa Interesów
„Strefa Interesów” film w reżyserii Jonathana Glazera, to poruszająca historia, chwytająca za serce i zapadająca w umyśle widza na długo. Co ciekawe film powstał przy wsparciu polskiej koprodukcji i całkowicie został nakręcony na terytorium Polski. Zdobył uznanie w Cannes, gdzie został nagrodzony nagrodą Grand Prix. Dostał również 5 nominacji do Oskara. „Strefa Interesów” opowiada historię rodziny Rudolf Hössa – komendanta obozu koncentracyjnego w Auschwitz, w okresie II wojny światowej. Jak wiadomo z historycznych źródeł, Rudolf Höss, wraz z całą rodziną mieszkał w okolicach obozu, w pięknie i bogato wyposażonym domu, zaraz obok rozgrywającej się największej tragedii ludzkiej w dziejach historii człowieka – holokaustu. Film dokładnie obrazuje, w jakim idyllicznym świecie mieszkała rodzina komendanta i w jak zwyczajny, tradycyjny i spokojny sposób prowadzili życie.
„Stosownie do rozkazu Reichsfurera SS mieli oni dyskretnie likwidować chorych, szczególnie zaś dzieci. A właśnie dzieci miały tak duże zaufanie do lekarzy. Nie ma nic bardziej ciężkiego niż konieczność przechodzenia nad tym do porządku dziennego, zimni, bezlitośnie i bez współczucia.”
– słowa samego Rudolf Hössa, w autobiografii: „Wyznania spod szubienicy”.
Sam Rudolf Höss, potwierdza, że jego funkcja, którą sprawował jako komendant obozu – nie była dla niego łatwa. Zważywszy na to, iż sam wychowywał w domu pod obozem swoją czwórkę dzieci. Film ukazuje, jaki zamknięty świat wykreował dla siebie i swojej rodziny, aby móc żyć w otaczającej go, zimnej, brutalnej i bezlitosnej rzeczywistości, której przecież sam był częścią.
„(…) Nie mogłem wytrzymać w serdecznej atmosferze rodzinnej; stojąc nocą na dworze przy transportach, przy komorach gazowych, przy płomieniach, często myślałem o żonie i dzieciach (…). Gdy widziało się kobiety z dziećmi idące do komór gazowych, mimo woli myślało się o własnej rodzinie. Od chwili rozpoczęcia akcji masowej zagłady nigdy nie zaznałem szczęścia.”
– słowa Rudolf Hössa, według książki Joanny Lubeckiej: „Kat, który kochał dzieci”.
Link do zakupu biletów poniżej:
http://www.kinoletnie.info/bilety/
Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
