Elżbieta Gurska, Sławomir Kitowski i Zbigniew Zienowicz to tegoroczni laureaci medali im. Eugeniusza Kwiatkowskiego.
Elżbieta Gurska to działaczka społeczna, zaangażowana w integrację społeczną osób niesłyszących, przełamuje stereotypy myślenia o niepełnosprawnych. Już od blisko 20 lat jest prezesem Gdyńskiego Stowarzyszenia Osób Niesłyszących, Ich Rodzin i Przyjaciół EFFETHA. Wszystkie podejmowane przez nią działania służą przełamaniu izolacji niesłyszących, zmianie stereotypu postrzegania osób z taką niepełnosprawnością oraz poprawie komunikacji osób z wadą słuchu ze światem ludzi słyszących, a także szeroko pojętej integracji społecznej obu środowisk.
Urodziny Gdyni 2015. Tak świętują mieszkańcy portowego miasta! [ZDJĘCIA,WIDEO]
Jej aktywne działania doprowadziły m.in. do utworzenia w Gdyni Centrum Informacji dla Osób Niesłyszących i Niedosłyszących, które to zostało uhonorowane w 2001 r. Medalem Prezydenta Miasta Gdyni "Gdynia bez barier".
Podczas wręczania medalu pani Elżbieta nie kryła wzruszenia, a dedykowała go swojej zmarłej niedawno mamie.
Z kolei Sławomir Kitowski pasjonuje się historią, architekturą, krajobrazem, osiągnięciami i dynamicznym rozwojem miasta, a jednocześnie jest autorem wielu albumów o Gdyni. Na rzecz miasta udziela się w organizacjach pożytku publicznego jak Towarzystwo Przyjaciół Orłowa, Lions Club Gdynia, Towarzystwo Miłośników Gdyni i wielu innych.
- W Lions Clubie mamy takie powiedzenie: We serve, czyli służymy. I my wszyscy pracujący na rzecz miasta, nieważne czy w taki, czy w inny sposób, byle dla jego dobra, służymy Gdyni - stwierdził podczas ceremonii wręczenia medali Sławomir Kitowski.
Trzeci z ,,medalistów", Zbigniew Zienowicz, zdecydowanie unika błysku fleszy - swoje osobiste zaangażowanie ukrywa pod stowarzyszeniami lub wcale o nim nie mówi. I choć jest prezesem dużej, innowacyjnej firmy, nie brakuje mu czasu, aby wspierać różne inicjatywy, głównie dotyczące Orłowa, w którym mieszka.
Od wielu lat udziela się w charytatywnym klubie Rotary, sfinansował przygotowanie dokumentacji restauracji kościółka pw. św. Józefa w Kolibkach. Działa w TPO i sfinansował elewację oraz małą architekturę Domku Żeromskiego. Jest także jednym z mecenasów Gdyńskiej Szkoły Filmowej.
Co to znaczy być Gdynianinem? Jak się żyje w Gdyni? Zobacz sondę:
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
