Jak można było wówczas przeczytać, uchybienia wytknięte zostały zarówno pracownikom Urzędu Miasta Gdyni, jak i Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku, który zatwierdzał decyzje gdyńskiego magistratu.
Sędziowie zarzucali im, że niesłusznie nie zgodzili się uznać za stronę w postępowaniach administracyjnych lokatorów domów wybudowanych wcześniej w pobliżu realizowanej inwestycji. Mieszkańcy nie zostali zawiadomieni o budowie i zorientowali się w sytuacji dopiero, gdy na działce w pobliżu ich domów zaczęto wycinać drzewa.
Zdumieni lokatorzy zażądali wznowienia procedur administracyjnych, tym razem już z uwzględnieniem ich praw.
- Mieszkamy zaledwie kilka metrów od miejsca budowy, a urzędnicy uznali, iż nie będzie ona na nas oddziaływać - bulwersował się jeden z lokatorów.
Mieszkańcy ul. Huzarskiej zapowiadi też, że w związku z błędami urzędników będą domagali się od nich odszkodowania za zaciemnienie ich domów.
- Będzie to pozew zbiorowy. Nie odpuścimy tej sprawy - mówili lokatorzy.
Na stronie internetowej gdynia.naszemiasto.pl przeczytać możecie, jak z popełnionych błędów tłumaczyli się urzędnicy.
Zachęcamy także do zajrzenia do pozostałych kartek z kalendarza i wspomnień z najciekawszych wydarzeń w Gdyni w ostatnich latach. Wyświetlą się po kliknięciu w ten link.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?