Jak można było przeczytać, wielki boom na gdyńskie cheerleaderki rozpoczął się w maju 2011 roku, kiedy tancerki z Trójmiasta na specjalne zaproszenie organizatorów miały okazję wystąpić w Barcelonie podczas turnieju Final Four Euroligi. Oczarowały tam publiczność. Pod wrażeniem ich występu była podobno nawet Shakira, słynna piosenkarka, spotykająca się z piłkarzem Barcelony Gerardem Pique. Artystka, znana z zamiłowania do efektownych, tanecznych popisów na scenie, nie mogła nadziwić się, patrząc, jak wysokie umiejętności prezentują gdyńskie cheerleaderki.
Tancerki z Trójmiasta dość niespodziewanie stały się sławne w całej Europie.
- Zainteresowanie dziewczynami ze strony zagranicznych dziennikarzy jest ogromne - mówiła Małgorzata Rudowska, dyrektor ds. marketingu Asseco Prokomu Gdynia. - Zgłaszają się kolejni żurnaliści, czy stacje telewizyjne, które chciałyby bliżej przedstawić historię naszej tanecznej ekipy. Trudno jednak się temu dziwić, bowiem ten zespół tancerek uznawany jest za najlepszy w Europie. Paradoksalnie rzecz ujmując, dziewczęta, które w zamyśle miały być tylko widowiskowym dodatkiem, urozmaicającym oglądanie meczów podczas przerw między kolejnymi kwartami, stają się powoli bardziej sławne od koszykarzy.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?