Stypendium mieszkaniowym chcą ściągnąć młodych do Gdyni. Studenci będą mieli jeszcze lepiej!

Inicjatorzy projektu przekonują, że zachęcenie młodych ludzi do osiedlenia się w Gdyni jest konieczne, ponieważ miasto - w porównaniu z resztą województwa - starzeje się szybciej. Nie bez znaczenia ma być również fakt, że w 2011 roku z Gdyni więcej osób się wymeldowało niż zameldowało.

Czytaj także: Tak studenci architektury widzą Gdynię

"Uchwała studencka" ma wprowadzić nową kategorię stypendium do tych, które radni zatwierdzili w sierpniu 2010 roku. Dotychczas bowiem młodzi mieszkańcy mogli ubiegać się o dodatkowe fundusze od miasta za wyniki w nauce czy osiągnięcia sportowe i artystyczne. Jeżeli projekt "studiuj w Trójmieście, mieszkaj w Gdyni" zostanie wprowadzony, będzie to oznaczać kolejne możliwości ubiegania się o miejskie dofinansowanie.

- Jeśli studiujesz dziennie w Gdańsku, Sopocie lub Gdyni i mieszkasz minimum przez okres roku akademickiego w Gdyni, np. wynajmujesz mieszkanie czy jesteś zakwaterowany w akademiku lub bursie, to możesz ubiegać się o stypendium mieszkaniowe - tłumaczy Łukasz Cichowski, koordynator projektu z ramienia PO. - O dofinansowanie będzie można ubiegać się bez względu na rodzaj uczelni, mogą je otrzymać zarówno studenci placówek publicznych, jak i prywatnych, zarówno pierwszego, jak i drugiego stopnia.

Stypendium mieszkaniowe ma wynosić 150 zł na miesiąc i ma być przyznawane na 10 miesięcy - dla uczniów od września do czerwca, a dla studentów od października do lipca. Dodatkowo potencjalny stypendysta będzie musiał zobowiązać się do zamieszkania w Gdyni przez okres przyznania stypendium, pod rygorem wstrzymania wypłaty w przypadku zmiany.

- Założenia projektu są dość proste, natomiast znaczenie długofalowe może przynieść ogromne korzyści dla miasta i osób chcących związać swoją przyszłość z Gdynią - twierdzi Mariusz Jagłowski, inicjator projektu z SMD.

Czytaj także: Ceny akademików w Trójmieście. Co oferują domy studenckie przed rozpoczęciem roku?

Jak podają pomysłodawcy, z danych Referatu Ewidencji Ludności i Meldunków gdyńskiego magistratu wynika, że w 2011 roku nastąpiło obniżenie liczby ludności w mieście o 1 520 osób i tendencja spadkowa się utrzyma. Ponadto podają, że z analizy z 2011 r. wynika, że w porównaniu z całym województwem Gdynia starzeje się szybciej - gdy na Pomorzu osoby w wieku poprodukcyjnym stanowiły 13,8 proc, w Gdyni procent ten wyniósł odpowiednio 21,2. Według prognozy demograficznej, w 2030 r. seniorzy mają stanowić prawie 31 proc. gdyńskiej populacji.

- Mając na uwadze pesymistyczne dane statystyczne dla Gdyni, postanowiliśmy wyjść temu naprzeciw i podjąć działania przyczyniające się do stymulowania wzrostu atrakcyjności miasta, jako miejsca do życia, nauki i pracy - tłumaczy Jagłowski. - Warto zainwestować dodatkowe środki w potencjał młodych osób, które decydując się na swoje studia w Trójmieście zechcą zamieszkać w Gdyni.