Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

NIK skrytykowała trzy pomorskie spółki - Zarząd Portu Gdynia, Dalmor, PRS

Jacek Klein
Nieuzasadnioną karuzelę na stanowiskach kierowniczych i brak właściwego nadzoru przez resorty Skarbu Państwa i gospodarki ujawnia raport Najwyższej Izby Kontroli dotyczący państwowych spółek. Kontrola dotyczyła 80 spółek w latach 2004-2008.

Zastrzeżenia NIK dotyczą m.in. trzech pomorskich firm. W Zarządzie Morskiego Portu Gdynia SA, Dalmorze SA i Polskim Rejestrze Statków SA od 2006 do końca 2008 r. przed upływem kadencji nastąpiły odpowiednio dziewięciokrotnie, pięciokrotnie i czterokrotnie zmiany członków w składzie ich rad nadzorczych.

Według NIK, zmiany w zarządzie portu w 2006 r. nie miały uzasadnienia w ekonomicznej sytuacji spółki. Raport krytykuje także sposób wybierania nowych członków zarządu. W tym samym roku rada nadzorcza przeprowadziła postępowanie uzupełniające w sprawie naboru dwóch członków zarządu. Nie wzięła jednak pod uwagę wyników rozmów kwalifikacyjnych i liczby zdobytych punktów.

- W wyniku oddzielnego głosowania do zarządu wybrano kandydata, który znajdował się na miejscu 7 wśród 9 uczestników z 409 punktami na 800 punktów możliwych do uzyskania - czytamy w raporcie.
Z kolei Rada Nadzorcza PRS SA, przeprowadzając postępowanie kwalifikacyjne w 2007 r., nie określiła stanowiska, na jakie poszukiwany był kandydat, terminów poszczególnych etapów procedury i sposobu informowania kandydatów o wynikach postępowania. Dodatkowo Skarb Państwa zatwierdził sprawozdania finansowe spółki za lata 2006 i 2007 z opóźnieniem wynoszącym odpowiednio 86 i 24 dni, przez co naruszył ustawę o rachunkowości.

W gdyńskiej spółce Dalmor SA zarząd nie mógł zrealizować wszystkich uchwał Rady Nadzorczej. Chodziło m.in. o zwrócenie się o zgodę akcjonariuszy na przeprowadzenie prac modernizacyjnych urządzeń kosztem 7,1 mln zł. Przyczyną był brak zgody ministra Skarbu Państwa pełniącego funkcję walnego zgromadzenia akcjonariuszy na odbycie zgromadzenia akcjonariuszy w tej sprawie. Poza tym rozpoczęta jeszcze w 2003 r. prywatyzacja nie została zrealizowana. Dodatkowo opracowany przez zarząd program restrukturyzacji grupy kapitałowej czekał na akceptację prawie pół roku.

Kulejąca komercjalizacja
Z raportu wynika, że Skarb Państwa niechętnie pozbywa się udziałów posiadanych w spółkach.
Przykładowo ustawą z 2000 r. o Polskim Rejestrze Statków resort skarbu był zobowiązany do zbycia 51 proc. akcji PRS SA nie później niż w terminie 12 miesięcy od dnia komercjalizacji spółki. Pomimo upływu 7 i pół roku Skarb Państwa był w dalszym ciągu właścicielem 100 proc. akcji spółki. Były minister Skarbu Państwa oświadczył, że "jeżeli prywatyzacja Polskiego Rejestru Statków nie została przeprowadzona przez tak długi czas i to przez różne rządy, to oznacza, że ta koncepcja ma poważne wady". W swoim oświadczeniu nie wskazał jednak wad koncepcji prywatyzacji spółki ani przyczyn niepodjęcia ewentualnych działań zmierzających do zmiany przepisów ustawy.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto