Gdynia: Pies uwięziony w rozgrzanym aucie. Straż miejska musiała wybić szybę, aby udzielić mu pomocy. Zwierzę przeżyło. Sprawę bada policja

Spacerowicze wypoczywający w okolicy mola w Gdyni Orłowie w niedzielę, 19.07.2020 r. zawiadomili patrol straży miejskiej, informując, że w samochodzie zaparkowanym przy ul. Orłowskiej pozostawiony jest pies. Zwierzę miało być uwięzione od co najmniej półtorej godziny, a warto podkreślić, że temperatury tego dnia sięgały 28 stopni.

– Samochód został pozostawiony na parkingu przy ul. Orłowskiej. Funkcjonariusze ocenili, że zwierzę potrzebuje pomocy i podjęli decyzję o wybiciu szyby – potwierdził Leonard Wawrzyniak, rzecznik Straży Miejskiej w Gdyni.

Zwierzę było bardzo spragnione – zaraz po uwolnieniu wypiło cztery miski wody.

Właściciel auta najpierw twierdził, że pies spędził w aucie tylko kilka minut. Z czasem okazało się jednak, że mężczyzna udał się na obiad do jednej z orłowskich restauracji i na ten czas zamknął zwierzę w pojeździe. Sprawę przejęła obecnie gdyńska policja.