Gdynia: List Czytelnika w sprawie dziurawej ulicy Grażyny. Zły stan techniczny drogi [ZDJĘCIA]

Publikujemy list Pana Piotra w sprawie dziurawej ulicy Grażyny w Gdyni.

Zobacz także: Trójmiejskie ulice. Po zimie - powyrywany asfalt, podziurawione nawierzchnie

"Witam
pragnę zwrócić uwagę po raz kolejny na stan dróg na osiedlach podmiejskich. Od urodzenia mieszkam na ulicy Grażyny w Gdyni Małym Kacku, a moi rodzice dużo dłużej.... I co roku powraca jak bumerang ten sam temat tj. dziurawa jak ser szwajcarski ulica Grażyny. Od wielu lat mieszkańcy naszej ulicy walczą o poprawę jej stanu technicznego. Pierwsze obiecanki jej naprawy były już za czasów prezydent Cegielskiej, a potem kilkukrotnie za kadencji Pana Wojciecha Szczurka.
W 2009 roku ulica była juz przewidziana do remontu, o którym informowała z resztą Wasza gazeta, do której zwróciliśmy się o pomoc, ale oczywiście do niego nie doszło, gdyż były problemy dot. własności terenu. Sprawy te jednak zostały już uregulowane i w 2012 roku po 30 latach ułożono w drodze kanalizację. Jednak drogi nie wyremontowano i dalej pozostaje w stanie opłakanym, dziurawa i pełna wyrw, na co przesyłam w załączeniu fotografie.
My mieszkańcy jesteśmy już zmęczeni tą ciągłą walką, niekończącymi się naprawami uszkodzonych samochodów (wliczając w to kuriera Państwa gazety) i marnotrawieniem publicznych pieniędzy. Uważamy, że układając kanalizację można było jednocześnie wykonać instalację odwodnienia i ułożyć profesjonalnie drogę. Teraz po zamknięciu inwestycji będziemy czekać kolejne 30 lat na położenie kanalizacji deszczowej, a następne 30 lat na wykonanie drogi.
Gdynia to piękne i wciąż rozwijające się miasto - to fakt,ale mieszkając zaledwie kilka kilometrów od Ratusza Miejskiego możemy natknąć się na krajobraz dziur, wyrw i bagiennych powodzi, gdy tylko spadnie "kapuśniaczek". To po prostu SKANDAL. My, mieszkańcy Gdyni chcemy również móc się pochwalić tak przepięknym, zalesionym terenem wokół ulicy i wspaniałą okolicą. Przecież dwie równoległe do ulicy Grażyny ulice Olgierda i Witolda są przepięknie i fachowo zostały wykonane, a sprawę naszego "przylądka" zamieciono pod dywan i zwyczajnie o niej zapomniano.
Bardzo Państwa proszę - pomóżcie Nam i nie odwracajcie się od Nas , tak jak robi to Urząd Naszego miasta :("
Pozdrawiam,
Piotr Perkowski

Dołącz do naszej akcji i wskaż, która jezdnia w Trójmieście najpilniej wymaga naprawy. W tym celu najłatwiej napisać e-mail - opisać miejsce i ewentualnie załączyć fotografię danej dziury w jezdni - i wiadomość przesłać do reporterów "Dziennika Bałtyckiego".

Czytaj też: Rozliczamy rady dzielnic: Mały Kack. Co robią radni?

Na informacje dotyczące pęknięć w drogach w Gdyni czekamy pod adresem e-mail [email protected], na te z Gdańska i Sopotu - [email protected]

Wszystkie sygnały przekażemy odpowiednim urzędnikom. Następnie sprawdzimy, czy ubytki we wskazanych jezdniach zostały załatane.