Wycieczkowiec MSC Orchestra uhonorowany w Gdyni po cichu

Bez koncertu orkiestry, wystawy zdjęć czy okolicznościowych przemówień wmurowano tablicę pamiątkową w Aleję Statków Pasażerskich Gdyni. Impreza się nie odbyła, bowiem między władzami miasta a agentem panamskiego wycieczkowca MSC Orchestra doszło do "nieporozumienia".

Czytaj także: Luksusowy wycieczkowiec MSC Orchestra zawinął do portu w Gdyni [ZDJĘCIA]

Uroczystości związane z wmurowywaniem kolejnych tablic w Aleję Statków Pasażerskich na molu Południowym w Gdyni odbywają się co roku w wakacje. W tej sposób miasto wyróżnia jednostki największe, najpiękniejsze albo po prostu te, które odwiedzają Gdynię najczęściej. Na ten sezon zaplanowano dwa podobne wydarzenia. Pierwsze, którego bohaterem był statek Celebrity Eclipse, już się odbyło. Tego na cześć MSC Orchestra mimo wcześniejszych zapowiedzi, nie będzie.
- Tablicę już wmurowano w nabrzeże, nie planujemy specjalnych uroczystości z tej okazji - przyznaje Joanna Grajter, rzecznik prasowy gdyńskiego magistratu. - Planowaliśmy taką pod koniec czerwca, kiedy MSC Orchestra miała cumować w Gdyni, ale w ostatniej chwili zostaliśmy poinformowani, że statek do portu nie zawinie. To nie było zbyt eleganckie, straciliśmy ochotę na fetowanie. Nic na siłę.

Uroczystość była planowana na 23 czerwca, czyli w dniu wpłynięcia MSC Orchestry do Gdyni. Z oficjalnego komunikatu, który wydali wtedy sami miejscy urzędnicy, wynikało, że kapitan panamskiej jednostki nie zdecydował się na wpłynięcie do Gdyni z powodu złych warunków atmosferycznych, które panowały tego dnia.
- Nie otrzymaliśmy przeprosin. Ze strony agenta statku zabrakło dyplomacji, ale nie doszło do żadnego incydentu - mówi Joanna Grajter.
Do tej pory w Aleję Statków Pasażerskich w Gdyni wmurowano 23 tablice poświęcone odwiedzającym Gdynię wycieczkowcom.