MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy walczyli z żywiołem

(szad)
Przy węźle Franciszki Cegielskiej skarpa osunęła się na ulicę. 
Fot. Sławomir Ptasznik
Przy węźle Franciszki Cegielskiej skarpa osunęła się na ulicę. Fot. Sławomir Ptasznik
Cały dzień trwało usuwanie skutków kolejnej, intensywnej ulewy, która nawiedziła Gdynię w sobotę rano. Najbardziej ucierpiało Śródmieście. Podtopione zostały domy, piwnice i garaże, magazyny sklepów. Przy ul.

Cały dzień trwało usuwanie skutków kolejnej, intensywnej ulewy, która nawiedziła Gdynię w sobotę rano. Najbardziej ucierpiało Śródmieście. Podtopione zostały domy, piwnice i garaże, magazyny sklepów.

Przy ul. Jana z Kolna woda zalała szyb windy. W centrum w wyniku podmycia terenu zapadały się chodniki i trawniki. Tak było m.in. przy skrzyżowaniu ulic Władysława IV i Armii Krajowej. Przy węźle Franciszki Cegielskiej z kolei skarpa osunęła się rano na ruchliwą ulicę - wjazd z al. Piłsudskiego w ul. Śląską. Zwały ziemi zablokowały jeden z newralgicznych punktów komunikacyjnych miasta. Teren zabezpieczyli strażnicy miejscy, a pracownicy Saniporu przez kilka godzin czyścili jezdnię. Ulica była w tym czasie nieprzejezdna. Strażacy 22 razy pompowali wodę z zalanych budynków - wyjeżdżali nawet do Gdańska-Osowy na ul. Sarnią, która leży w rejonie ich działania. W akcjach tych, które trwały do godz. 17, brali udział także pracownicy gdyńskiego Przedsiębiorstwa Wodno-Kanalizacyjnego. Wiele się działo także w pobliżu rzeki Kaczej, gdzie niebezpiecznie podniósł się poziom wody. W efekcie przy ul. Powstania Styczniowego, nieopodal Instytutu Medycyny Morskiej i Tropikalnej, ułożono zapory z worków z piaskiem. Na szczęście woda szybko opadła i nie doszło do zalania pobliskich terenów.

od 12 lat
Wideo

Kraków - wymiana schodów ruchomych na dworcu głównym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto