MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Strajk kolejarzy przybiera na sile. Przyłączają się kolejne związki

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
To nie pierwsza akcja strajkowa na kolei, ale spóźnione pociągi denerwują pasażerów zawsze tak samo. 
Fot. Sławomir Ptasznik
To nie pierwsza akcja strajkowa na kolei, ale spóźnione pociągi denerwują pasażerów zawsze tak samo. Fot. Sławomir Ptasznik
Po "Solidarności", członkowie kolejnych dwóch związków zawodowych kolejarzy na Pomorzu przyłączyli się do rozpoczętego w poniedziałek strajku. Mimo powołania sztabu kryzysowego i próby zastąpienia zbuntowanych ...

Po "Solidarności", członkowie kolejnych dwóch związków zawodowych kolejarzy na Pomorzu przyłączyli się do rozpoczętego w poniedziałek strajku.

Mimo powołania sztabu kryzysowego i próby zastąpienia zbuntowanych pracowników dublerami z innych spółek, np. SKM i Intercity, sytuacja powoli wymyka się spod kontroli Pomorskiego Zakładu Przewozów Regionalnych PKP w Gdyni.

- Robimy wszystko, aby pociągi jeździły planowo - mówi Stefan Czapczyk, dyrektor firmy.
Wczoraj jednak, po godz. 15 wystąpiły pierwsze utrudnienia w ruchu. Ze względu na brak pracowników, z dużymi opóźnieniami wyjechały na trasę pociągi z Chojnic w kierunku Tczewa, Bydgoszczy i Piły.

Jeśli nie dojdzie szybko do postulowanych przez związkowców rozmów z prezesem spółki Przewozy Regionalne na temat zaniechania likwidacji połączeń regionalnych w Pomorskiem, protest się zaostrzy i przerwy w kursowaniu pociągów staną się uciążliwe dla pasażerów. Według naszych informacji, negocjacje mają rozpocząć się jutro.

- Kilkudziesięciu pracowników już protestuje, ale będą do nas przyłączać się kolejni - mówi Ryszard Pipczyński, wiceprzewodniczący kolejarskiej "Solidarności" na Pomorzu. - Tym razem nie blokujemy torów, po prostu nie będziemy pracować.

Związkowcy utrzymują, że pociągi obsadzane są ekipami bez uprawnień. Tak miało być m. in. z odjeżdżającymi po południu połączeniami Gdynia - Hel, gdzie odmawiających pracy maszynistów zastępowano dyżurnymi ruchu.

- Wszyscy pracownicy prowadzący nasze pociągi w zastępstwie załóg, które przyłączyły się do protestu, posiadają odpowiednie kwalifikacje - zapewnił Lech Romanowski, rzecznik Pomorskiego Zakładu Przewozów Regionalnych PKP w Gdyni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto