Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prokurator przyjrzy się Spółdzielni Mieszkaniowej Karwiny

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Prezes po rzekomo zaniżonej o 50 tys. zł cenie kupuje mieszkanie w kierowanej przez siebie spółdzielni mieszkaniowej, a przetarg na lokal próbuje ukryć przed przedstawicielami rady nadzorczej i członkami spółdzielni.

Wcześniej zarząd, choć ma taki obowiązek, nie zwołuje Zebrania Przedstawicieli Członków. W grę wchodzi też zastraszanie lokatorów, którzy popierali wniosek o zorganizowanie ZPCz. Takie właśnie zwyczaje, zdaniem członków rady nadzorczej, panują w Spółdzielni Mieszkaniowej "Karwiny" w Gdyni.

- Wszystko po to, aby nie doszedł do skutku wybór nowych członków rady nadzorczej w miejsce pięciu wcześniej odwołanych, abyśmy nie mogli patrzeć zarządowi na ręce i przeszkadzać w kolejnych przekrętach - mówią wzburzeni członkowie RN.

Obie bulwersujące sprawy, a także inne, dotyczące spółdzielni, bada już prokuratura, a na Karwinach wrze. Niewykluczone, że prokuratorzy wystąpią wkrótce o wydanie im dokumentacji przetargowej spółdzielni.

- To był niebywały przekręt - mówi o transakcji nabycia przez prezesa Dariusza Ch. pod koniec ubiegłego roku 63-metrowego mieszkania przy ul. Staffa na Karwinach Wojciech Drobnik, członek Rady Nadzorczej SM "Karwiny". - Rozpisano przetarg, w którym zaoferowano lokal po niskiej cenie wywoławczej. Nikt jednak o tym przetargu nie wiedział, poza zarządem i jego prezesem Dariuszem Ch., który sam się do niego zgłosił. Nie wyznaczono też obserwatora z ramienia rady nadzorczej, choć statut spółdzielni wyraźnie to nakazuje. W takiej sytuacji rozstrzygnięcie było oczywiste.

To właśnie przedstawiciele rady nadzorczej, gdy tylko zorientowali się z nieoficjalnych źródeł, co się dzieje wokół mieszkania w bloku spółdzielni, zawiadomili prokuraturę. Ta wszczęła już postępowanie.

- Prezes spółdzielni rzeczywiście nabył mieszkanie. Według zawiadamiających o tym fakcie, cena lokalu była o ok. 50 tys. zł niższa od jego rynkowej wartości - mówi Marzanna Majstrowicz, prokurator rejonowy w Gdyni. - Tę drugą okoliczność będziemy jednak weryfikować, nie mamy jeszcze bowiem dokumentów przetargowych, gdyż zawiadamiający o przestępstwie, składając zeznania, nie przedstawił nam tych materiałów. Spodziewamy się, że dostarczy je wezwany do prokuratury na przesłuchanie członek rady nadzorczej spółdzielni. Postępowanie jest prowadzone obecnie w kierunku złamania prawa spółdzielczego, a dokładniej przedstawienia członkom spółdzielni nieścisłych informacji przetargowych. Kwalifikacja czynu jednak może się zmienić lub rozszerzyć.

Mariusz Pająk, kolejny członek RN, dodaje, że uchwałę zezwalającą na przetarg na lokal przy ul. Staffa głosował trzyosobowy zarząd, w tym... Dariusz Ch.

- Oznacza to więc, że prezes decydował sam we własnej sprawie - mówi Pająk. - To się po prostu w głowie nie mieści.

Kolejnym wątkiem, badanym przez prokuraturę, jest niezwołanie na 20 listopada Zebrania Przedstawicieli Członków spółdzielni, którzy mieli uzupełnić skład zdekompletowanej wcześniej RN.

- O ZPCz wnioskowało 38 lokatorów. Zarząd od początku jednak podważał ich decyzję - mówi Mariusz Pająk. - Ostatecznie zebrania nie zwołał, jednocześnie do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o sfałszowaniu podpisu pod wnioskiem przez jednego z sygnatariuszy. Prokuratorzy sprawę jednak umorzyli. Potem wyszło na jaw, że zarząd straszył 70-letnią kobietę, aby opowiadała, że jej podpis jest fałszywy.

Także i tę sprawę bada już prokuratura.

- Sprawdzamy okoliczności rzekomego nakłaniania członków spółdzielni do wycofania się z żądania zwołania ZPCz - mówi Marzanna Majstrowicz. - Zleciliśmy już czynności komisariatowi policji na Karwinach.

Tymczasem prezes Dariusz Ch. wszystkie doniesienia przeciw zarządowi kwituje krótko.

- To pomówienia - twierdzi. - Nie będę się zresztą w tej sprawie wypowiadał do prasy. Jestem w każdej chwili do dyspozycji prokuratury i jeśli tylko będzie trzeba, złożę wszelkie niezbędne wyjaśnienia.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto