Pasażerowie wysiadali wprost na tory, wzdłuż których przechodzili na peron, a filmik z relacją jednego z pasażerów pojawił się na youtubie:
- Sprawdziłem: do sytuacji doszło we wtorek, 18 lutego o godzinie 6.34 na stacji Gdynia Główna - mówi Benedykt Plotta, naczelnik działu marketingu Pomorskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Gdyni. - W momencie wjeżdżania pociągu z Malborka na stację, ktoś z podróżnych zerwał hamulec bezpieczeństwa i część składu stanęła poza peronem. Od naszej pracownicy, która jechała tym pociągiem wiem, że drużyna konduktorska zadziałała bez zarzutu i próbowała powstrzymać pasażerów od wysiadania do momentu, kiedy uda się przestawić pociąg. Nie udało się - chodziło w końcu o setki pasażerów, a takiego potoku ludzi przy otwartych drzwiach nie sposób zatrzymać. Udało się jednak zapewnić im bezpieczeństwo.
Sprawcy całego zamieszania, "dowcipnisia", który zatrzymał pociąg nie udało się ustalić.
Czytaj też: Dworzec kolejowy w Gdyni. Szykują się zmiany w okolicach stacji kolejowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
