Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oddał 170 litrów krwi, jest rekordzistą Europy, ale medalu nie dostanie

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Wrze w środowisku gdyńskich honorowych dawców krwi. Mimo obietnic władz miasta po raz drugi pominięto przy rozdziale medali im. Eugeniusza Kwiatkowskiego „Za wybitne zasługi dla Gdyni” Ryszarda ...

Wrze w środowisku gdyńskich honorowych dawców krwi. Mimo obietnic władz miasta po raz drugi pominięto przy rozdziale medali im. Eugeniusza Kwiatkowskiego „Za wybitne zasługi dla Gdyni” Ryszarda Wolińskiego, legendarnego gdyńskiego krwiodawcę.

Rządzący miastem klub „Samorządności” wysunął i przeforsował inne kandydatury: Bogdana Foty - gdyńskiego biznesmena, sponsora koszykarzy Kagera, Andrzeja Barczaka - dyrektora Szkoły Podstawowej nr 18 oraz Cech Rzemiosł i Przedsiębiorczości. Medale mają być wręczone podczas uroczystej sesji Rady Miasta 10 lutego.
- Jest mi przykro, ale przy rozdziale tych medali panują dziwne układy - mówi Ryszard Woliński. - W zeszłym roku, gdy nie dostałem wyróżnienia, rozpętała się awantura i przewodniczący rady miasta obiecał, że drugi raz nie dojdzie do takiej sytuacji. Doszło...
@Tekst:Za Wolińskim, który w swoim życiu oddał honorowo niewiarygodną wręcz liczbę 170 litrów krwi i jest rekordzistą Europy, murem stoją rzesze kolegów. Część z nich twierdzi, że nieprzyznanie mu medalu to kara, bo w ostatnich wyborach samorządowych krwiodawcy wystawili konkurencyjną listę dla „Samorządności” Wojciecha Szczurka, a właśnie Woliński był jednym z jej liderów.
- W zeszłym roku medalu ,symbolicznej dla naszego środowiska postaci, nie przyznano, wnioskowaliśmy więc także o nadanie panu Wolińskiemu honorowego obywatelstwa miasta - mówi Andrzej Blok z Miejskiego Klubu Honorowych Dawców Krwi. - Ale i ten wniosek przepadł.
Marek Łucyk z „Samorządności”, członek komisji statutowej Rady Miasta Gdyni, zarzuty odpiera.
- Honorowego obywatelstwa nie przyznaliśmy, bo nie umniejszając zasług pana Wolińskiego, niezręcznie byłoby stawiać go w jednym rzędzie z Władysławem Bartoszewskim, czy Lechem Wałęsą - mówi Marek Łucyk. - Co do medali im. Kwiatkowskiego, klub „Samorządności” postanowił wysunąć trzy inne kandydatury, a wyróżnień tych możemy przyznać właśnie trzy. Jestem za przyznaniem medalu w przyszłym roku, ale nie indywidualnie panu Wolińskiemu, lecz całej organizacji krwiodawców.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto