Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nawodna estakada nie połączy śródmieścia i północy Gdyni. Może zrobi to prom?

Ksenia Pisera
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne T.Bołt
Możliwość połączenia linią promową Oksywia i Śródmieścia biorą pod uwagę władze Gdyni. Pieszym i rowerzystom ma to ułatwić podróżowanie między tymi częściami miasta. Urzędnicy czekają jednak, aż po stronie północnej miasta wyjaśnią się sytuacje własnościowe.

Prom ma być alternatywą dla budowy nawodnej estakady, w sprawie której interpelację złożył ostatnio jeden z gdyńskich radnych. Estakada miałaby przebiegać nad wodami zatoki, od ulicy Chrzanowskiego do ul. Arciszewskich. - Komponowałoby się to z dotychczas zamierzonymi i realizowanymi wizjami planistycznymi dla Gdyni, w tym terenów międzytorza i nabrzeża rybackiego - pisał w interpelacji Paweł Stolarczyk, radny Prawa i Sprawiedliwości. - Takie przedsięwzięcie, porównywalne z budową Estakady Kwiatkowskiego, skróciłoby jazdę z centrum miasta do północnych dzielnic Gdyni do kilku minut. Obecnie w godzinach szczytu jazda ulicą Janka Wiśniewskiego od Dworca Głównego PKP do skrzyżowania w Obłużu Centrum często zajmuje kierowcom godzinę.
Na budowę takiej konstrukcji nie ma jednak co liczyć. Włodarze tłumaczą, że konstrukcja musiałaby mieć wysokość co najmniej 50 metrów, a i tak mogłaby ograniczać funkcjonowanie terenów stoczniowo-portowych. To nie wszystko.

Czytaj także: Gdynia będzie mieć drugą estakadę

- Ograniczeniem dla takiego połączenia jest również zamknięty status portu wojennego - zauważa Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. Dodaje, że wprowadzenie ruchu tranzytowego mogłoby zakłócić funkcjonowanie przyległych obszarów. Ponieważ nie rozwiązuje to problemu ograniczonego połączenia komunikacyjnego północy ze śródmieściem Gdyni, urzędnicy zastanawiają się nad połączeniem promowym. Sprawa jest jednak na etapie bardzo wstępnych planów.

Czytaj też: Gdynia szykuje nową strategię rozwoju miasta

- To rozważana alternatywa - kontynuuje Stępa. - Jednak większość terenów po stronie oksywskiej stanowi własność Stoczni Marynarki Wojennej. Żeby móc zagospodarować miejsce przystankowe dla promu, trzeba poczekać aż SMW będzie się pozbywać nadmiaru gruntów, które można by wykupić .

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto