- I będzie to najdroższa ścieżka rowerowa z Trójmieście. Ile dokładnie będzie kosztować, okaże się po rozstrzygnięciu przetargu, na razie wartość inwestycji oceniana jest na ok. kilkanaście mln zł - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.
W trójmiejskim projekcie rozbudowy ścieżek rowerowych znajdują się cztery trasy gdyńskie. Aż trzy dotyczą północnych dzielnic Gdyni, a dwie - ich połączenia z pozostałą częścią miasta.
- Wspomniana już ścieżka to połączenie ul. Unruga z ul. Janka Wiśniewskiego. Częściowo, tam gdzie nie będzie to zagrażać bezpieczeństwu rowerzystów, prowadzić dołem równolegle do Trasy Kwiatkowskiego. Na pozostałym odcinku, na wysokości bazy kontenerowej, tam, gdzie układ drogowy na to nie pozwala, biec będzie własną estakadą - tłumaczy Marek Stępa. - I będzie to samodzielna, niezależna od istniejącej estakady konstrukcja. Wszelkie pomysły podwieszenia ścieżki pod Estakadą Kwiatkowskiego, czy budowania jej w formie balkonu, zostały odrzucone.
Pozostałe trasy to alternatywne dla Kwiatkowskiego połączenie północy Gdyni z południem ul. Pucką oraz ścieżka, które skomunikuje oba warianty wzdłuż ul. Unruga. Czwarta trasa poprowadzi al. Zwycięstwa od Wzgórza Św. Maksymiliana do Parku Naukowo-Technologicznego.
Kiedy pojedziemy nowymi ścieżkami?
- Chcemy prace wykonawcze zacząć w przyszłym roku. Dokumentacja każdej z tras jest już bowiem gotowa - dodaje wiceprezydent.
Póki co dojazd rowerem z północnych dzielnic Gdyni do centrum miasta jest niemożliwy. Przynajmniej dla kogoś, kto nie chce łamać przepisów. Na niektórych odcinkach Estakady Kwiatkowskiego obowiązuje zakaz jazdy rowerem. Z kolei ci, którzy go łamią, narażeni są na duże niebezpieczeństwo potrącenia np. przez samochody ciężarowe zmierzające do portu.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
