- To tylko wewnętrzne spotkanie robocze - powiedział nam Janusz Stateczny, prezes Portu Lotniczego Gdynia-Kosakowo za pośrednictwem biura prasowego Urzędu Miasta Gdyni. Zapowiedział też, że wszelkich informacji na temat przebiegu spotkania udzielał będzie dopiero dziś.
Tymczasem rozmowy dotyczyły między innymi możliwych terminów realizacji inwestycji. I wbrew wcześniejszym zapowiedziom, iż gdyńsko-kosakowskie lotnisko będzie doskonałym wsparciem dla gdańskiego Rębiechowa w czasie Euro 2012, mówiło się już raczej o roku 2014. Choć i ten termin niektórzy radni poddawali w wątpliwość.
Spotkanie trwało do późnych godzin popołudniowych. A radni wychodzili z gdyńskiego magistratu w różnych nastrojach. Jerzy Miotke, przewodniczący Rady Miasta Gdyni z przebiegu rozmów był zadowolony i do planów budowy jest bardzo pozytywnie nastawiony. Optymizmem natomiast nie tryskali reprezentanci Kosakowa.
- Plany są piękne, ale skąd wziąć na to pieniądze, to raz, a dwa, do sfinalizowania tej inwestycji jeszcze bardzo długa droga, brakuje planu zagospodarowania, uzgodnień z wojewodą, czy choćby infrastruktury drogowej - mówi Antoni Strzelec, radny gminy Kosakowo, sołtys Pogórza. - Mnie osobiście, jako mieszkańca Pogórza i radnego Kosakowa najbardziej zainteresowały kwestie dróg. Bo póki co drogi dojazdowej do lotniska nie ma. Niby ma być z ul. Pułkownika Dąbka, ale nawet gdyńscy radni mieli wątpliwości co do możliwości technicznych takiego rozwiązania. Z tego co usłyszałem na spotkaniu Gdynia na połączenie miasta z Kosakowem, czyli ul. Derdowskiego pieniędzy nie ma. Istniejąca droga dojazdowa prowadząca między lipami, to raczej dróżka i trzeba by ją poszerzyć. Obok są ogródki działkowe, trzeba by pozyskać ten grunt, a to czas i kolejne pieniądze. To już gdyńska sprawa, ale dla mnie o tyle istotna, że już teraz mówi się o dojeździe na Open'er Festival właśnie przez Kosakowo, ul. Wiejską. Już i tak dziurawą ul. Wiejską.
Tak czy inaczej plan rozwoju lotniska do roku 2040 już jest. Tereny wojskowe, na których ma powstać cywilne lotnisko zostały już gminie Kosakowo przekazane, a umowa regulująca zasady dysponowania tymi nieruchomościami pomiędzy gminą, a spółką jest przygotowywana. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku wydała już zgodę na realizacją inwestycji, a leśnicy pomagają zabrać z terenów pod przedsięwzięcie przeznaczonych chronione storczyki. Wiadomo też już jak terminal będzie wyglądał - w grudniu ubr. rozstrzygnięty został konkurs na koncepcję architektoniczną, co oznacza, że w maju (21 tygodni po podpisaniu umowy z laureatem konkursu, czyli pracownią ATI Architektura Technika Inwestycje Sp. z o.o. z Warszawy) tego roku powinna być gotowa dokumentacja projektowa i wykonawcza terminala. Lotnisko planuje obsługę ruchu ogólnego GA (General Aviation), ruchu czarterowego, w dalszej perspektywie ruchu linii nisko kosztowych oraz cargo. W ciągu najbliższych 30 lat chce już obsługiwać ruch na poziomie 1,5 mln pasażerów rocznie.
Według obliczeń udziałowców spółki na budowę lotniska potrzebne jest jeszcze około 100 mln złotych.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?