Spotkanie odbędzie się w Galerii/Księgarni GCF przy Placu Grunwaldzkim 2 w czwartek, 7 stycznia 2016 roku, o godz. 18.00.
Jak mówi sama autorka, _„Ciiichooo... miłość się rodzi" _to opowieść o dziewięciomiesięcznym oczekiwaniu na spotkanie.
– Dar tego niezwykłego i niecodziennego oczekiwania pozwala się zatrzymać i wejść na nowe drogi w stronę źródła miłości. Wprowadza w inny wymiar dotykający uczuć związanych z samotnością, strachem, nadzieją, szczęściem... Uczestnictwo w tworzeniu się człowieka w człowieku zadziwia mnie i przeraża. Jest nie do zrozumienia, nie do ogarnięcia tak zwyczajnie, po ludzku. Staje się nowym spotkaniem z prawdą i nowym spotkaniem z samą sobą – opowiada Iwona Paulewicz.
Chociaż „Ciiichooo... miłość się rodzi”bywa klasyfikowana do tzw. książek ciążowych, wymyka się z powszechnie pojętych symboli związanych z ciążą. Ta książka to podróż do krainy ciszy, do pełnego tajemnic świata łez i świata bezkresnej tęsknoty. Artystyczna podróż w stronę światła i nowych odcieni kolorów. To zanurzanie się w bezgranicznym kosmosie i... odkrywanie nieznanej wyspy.
Iwona Paulewicz, urodzona w Gdańsku, jest absolwentką malarstwa na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Od wielu lat mieszka w Grecji, gdzie otrzymała Stypendium Ministerstwa Kultury i Sztuki w Warszawie i Rządu Greckiego na Wyższej Szkole Sztuk Pięknych w Atenach. Jest nauczycielką malarstwa w greckich szkołach średnich. Jej prace można oglądać w Muzeum Narodowym w Gdańsku (Oddział Sztuki Współczesnej), w Muzeum Książki Artystycznej w Łodzi oraz w kolekcjach prywatnych.
„Ciiichooo... miłość się rodzi” to trzeci tytuł w literackim dorobku artystki, obok książek artystycznych „W szmaragdowym lesie” i „Korespondencja”.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?