Zobacz także: Za złe parkowanie zapłacisz mandat, a auto może zostać odholowane do Gdyni lub Gdańska
Fachowcy z MKUA są zdania, iż lokowanie zbyt dużej liczby nowych inwestycji mieszkaniowych na obrzeżach miasta może spowodować znaczne koszty dla samorządu. Tak stało się już w Gdańsku, gdzie do bardzo rozproszonych względem siebie osiedli organizować trzeba m.in. nowe linie autobusowe. Planiści z Gdyni chcieliby więc, aby na terenach położonych dalej od centrum rozwijało się głównie budownictwo jednorodzinne, natomiast duże inwestycje mieszkaniowe lokowane były w pobliżu Śródmieścia.
Samorządowcy argumentują, iż w niewielkiej odległości od centrum nadal istnieje możliwość budowania osiedli. W ostatnich latach zresztą miejscy planiści przygotowali, a radni miasta zaakceptowali kilka planów zagospodarowania przestrzennego, które umożliwiają inwestowanie w Śródmieściu lub na gruntach położonych zaledwie kilka kilometrów od centrum. Sztandarowym tego przykładem jest dokument dla mola rybackiego, czyli terenów przedsiębiorstwa Dalmor. Po przewidywanej w przyszłości prywatyzacji tej spółki deweloper, który odkupi niezwykle atrakcyjne grunty od Skarbu Państwa, będzie mógł ulokować na nich budynki usługowe i mieszkaniowe.
Przeczytaj też:Kulinarne wizytówki Gdyni
Kolejnym przykładem terenów w pobliżu Śródmieścia, gdzie w przyszłości będzie można inwestować, jest obszar tzw. Pekinu na pograniczu Grabówka i Leszczynek. Na kilkuhektarowych, prywatnych gruntach, które dziś zabudowane są substandardowymi w większości domami, w przyszłości powstać może osiedle mieszkaniowe z widokiem na morze. Właściciele terenu w okolicach ul. Orlicz-Dreszera i Kalksztajnów od dawna są zainteresowani, aby sprzedać swoją posiadłość deweloperom.
Nowe mieszkania mogą być w przyszłości budowane też przy ul. Kieleckiej, nieopodal stacji SKM Wzgórze Św. Maksymiliana i budynku banku Nordea, a także na obszernym terenie u zbiegu ul. Orłowskiej i al. Zwycięstwa w Orłowie.
Rozmowa z Markiem Karzyńskim, dyrektorem Biura Planowania Przestrzennego Miasta Gdyni
Jakie będą korzyści z ograniczania zabudowy mieszkaniowej na obrzeżach Gdyni?
Zbyt duże rozproszenie wielorodzinnej zabudowy mieszkaniowej powoduje spore kłopoty. Do nowych osiedli, znacznie oddalonych od centrum miasta, trzeba budować drogi, uzbrajać tereny, a tego typu inwestycje infrastrukturalne są kosztowne. Ponadto znacznie rosną koszty zorganizowania komunikacji zbiorowej oraz utrudniony jest dostęp do placówek oświatowych, ochrony zdrowia i innych obiektów usługowych. Dlatego właśnie chcemy ograniczać wskazywanie nowych terenów inwestycyjnych na obrzeżach miasta, bowiem sporo gruntów, które nadają się pod zabudowę mieszkaniową, ciągle znajduje się w pobliżu Śródmieścia.
Kiedy można się spodziewać, że analiza będzie gotowa?
Przewiduję, że gotowa powinna być pod koniec 2012 roku lub w roku 2013.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
