Czas na okrągły stół w sprawie gdyńskich rad dzielnic. Prezydent Gdyni zaprasza na spotkanie

Przypomnimy, że 19 maja w Gdyni odbyły się wybory do rad dzielnic. Głosowano w zaledwie 7 częściach miasta - Dąbrowie, Cisowej, Wielkim Kacku, Chyloni, Witominie, Babich Dołach oraz Obłużu. W pozostałych dzielnicach Gdyni kandydatów na radnych było tak niewielu, że wybory nie były potrzebne. Prezydent Kosiorek podczas konferencji prasowej zapowiedziała, że w Gdyni odbędzie się otwarte spotkanie dotyczące reformy rad dzielnic.

- W związku z tym, jak potoczyły się wybory do rad dzielnic, czyli małym zainteresowaniem ze strony potencjalnych kandydatów i dramatyczną frekwencją, postanowiłam zaprosić wszystkich mieszkańców, w tym radnych klubów w Radzie Miasta Gdyni na spotkanie, gdzie omówimy kluczowe obszary, które są przyczyną dzisiejszego kryzysu - podkreśla Aleksandra Kosiorek, prezydent Gdyni. - Spotkanie odbędzie się 17 czerwca, będzie miało charakter otwarty, konkretną lokalizację podamy w terminie późniejszym, kiedy już będziemy wiedzieć, jakim zainteresowaniem będzie się cieszyć to spotkanie. Chcemy przede wszystkim porozmawiać o tym, jakie rozwiązania widzi środowisko na zażegnanie tego kryzysu. A później w toku tych prac, będziemy wykuwać projekt kompleksowej reformy rad dzielnic w Gdyni. Spodziewam się, że zapoczątkuje to cykl spotkań, to jak długo będziemy pracować nad tym tematem, zależy od tego, kiedy uznamy, że prace zostały zakończone. Teraz przede wszystkim czas na dzielnice, niestety dzisiaj rady dzielnic są dotknięte niedoborem samych radnych, a przez ostatnie lata były regularnie pomijane we wszelkich decyzjach, konsultacjach. Ich pozycja w mieście musi zostać przywrócona.

- Jako radna miasta, która wywodzi się z rady dzielnicy i była przewodnicząca rady dzielnicy Pustki Cisowskie-Dempotowo, wiem jak ważna jest to inicjatywa - podkreśla Emilia Rogała, radna miasta z Gdyńskiego Dialogu. - Mam głęboką nadzieję, że spotkanie odbędzie się bez żadnych podziałów, tak, abyśmy mogli wspólnie wypracować działania, które będą rzeczywistą reformą postępowania i traktowania rad dzielnic w Gdyni.

Radny Prawa i Sprawiedliwości przedstawili za to swoje cztery propozycje, które już teraz mogłyby poprawić funkcjonowanie rad dzielnic. Przede wszystkim, chcieliby prowadzić wybory uzupełniające w tych radach, które dzisiaj pracują w niepełnym składzie. Radni PiS-u chcieliby również, aby obligatoryjnym było pytanie rad dzielnic o opinię we wszelkich pracach nad tworzeniem planu zagospodarowania przestrzennego.

- Bardzo istotnym jest, abyśmy włączyli rady dzielnic w proces decyzyjny dotyczący przygotowywania i przyjmowania planów miejscowych - zaznacza Paweł Stolarczyk, przewodniczący klubu PiS w gdyńskiej radzie miasta. - Proponujemy włączenie rad dzielnic, jako jednostek pomocniczych miasta, które mogłyby wyrażać swoją opinię, bardzo istotną w procesie tworzenia planów miejscowych.

Według radnych PiS, powinno się również zaktualizować sposób finansowania rad. Miasto powinno dodać pulę środków, które mogłyby rozszerzyć możliwości działania budżetów bieżących w radach dzielnic. Ostatnią kwestią o którą apelowali radni PiS, jest docenienie pracy samych radnych poprzez wprowadzenie dla nich darmowej komunikacji miejskiej oraz objąć ich zaproszeniami na wszelkie wydarzenia sportowe czy kulturalne, które dostają radni miasta.

- Wielu członków Prawa i Sprawiedliwości przeszło drogę radnego dzielnicy - mówi Marek Dudziński, gdyński radny Prawa i Sprawiedliwości. - Mamy wiedzę i doświadczenie z pracy w tych jednostkach. Już w ostatnich wyborach udało nam się wypracować szereg rozwiązań, które mogłyby sprawić, aby rady dzielnic działały lepiej.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!