Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Asseco Prokom pozyskał Roberta Witkę

Paweł Durkiewicz
Robert Witka został nowym koszykarzem Asseco Prokomu. Były gracz reprezentacji Polski będzie występował w gdyńskim zespole na pozycji skrzydłowego, razem z Ronniem Burrellem i Janem-Hendrikiem Jaglą. Mistrzowie Polski z nowym zawodnikiem w składzie wezmą udział w efektownie zapowiadającym się turnieju o Puchar WKS Śląsk we Wrocławiu.

Jeszcze tydzień temu zatrudnienie Witki byłoby zaskoczeniem, teraz - niekoniecznie. Całkiem niedawno trener Tomas Pacesas zapowiadał, że polski skład został definitywnie zamknięty, nawet wobec poważnej kontuzji reprezentacyjnego rozgrywającego, Krzysztofa Szubargi, który z powodu zerwania więzadeł w kolanie będzie pauzował przez większą część sezonu. Sytuację zmieniła na pewno ostatnia decyzja władz PLK. Włodarze ligi po wielu perturbacjach nie zwolnili w końcu gdynian z udziału w początkowym okresie rundy zasadniczej rozgrywek, dlatego też silna rotacja rodzimych koszykarzy będzie Asseco Prokomowi potrzebna już od października. Przypomnijmy, że w naszej ekstraklasie obowiązuje przepis o konieczności przebywania na boisku przynajmniej dwóch Polaków przez cały mecz. W Gdyni uznali, że do Przemysława Zamojskiego, Mateusza Kostrzewskiego, Piotra Szczotki oraz Adamów Hrycaniuka i Łapety powinien dołączyć jeszcze jeden koszykarz.
Wybór padł na 29-letniego Witkę (205 cm), który swoją dotychczasową karierę spędził głównie w dwóch klubach, które wielokrotnie toczyły zacięte boje w play-off z Asseco Prokomem, czy dawnym Prokomem Trefl Sopot. Wychowanek Anwilu Włocławek grał w swoim macierzystym klubie od 1997 do 2006 r. (z sezonem przerwy na wypożyczeniu w Zagłębiu Sosnowiec), po czym przeniósł się do Turowa Zgorzelec. W przygranicznym mieście dotrwał do marca tego roku, kiedy został zwolniony dyscyplinarnie za... rozsiewanie defetyzmu. Przed ligowym starciem z Polpharmą Starogard Gdański Witka (pełniący funkcję kapitana zespołu) stwierdził w przedmeczowym wywiadzie m.in. że jego drużyna jest źle zbudowana i nie ma żadnych atutów w nadchodzącym spotkaniu. Reakcja szefów Turowa była błyskawiczna: gracz znalazł się na bezrobociu i do końca sezonu już nie grał.
Do sukcesów zawodnika należy mistrzostwo Polski w 2003 r. z Anwilem oraz pięć tytułów wicemistrza kraju (w latach 2005- 2009, dwa z ekipą z Kujaw, trzy z Turowem) - wszystkie po porażkach w finale z Asseco Prokomem vel Prokomem Trefl. Teraz koszykarz będzie z pewnością chciał przerwać "klątwę" srebrnego medalu.
Witka jest nominalnym silnym skrzydłowym, jednak wobec obecności w składzie Burrella i Jagli trener Pacesas z pewnością będzie próbował gracza także na pozycji numer 3. Do składu dołączyć mają jeszcze: jeden zawodnik na obwód oraz doświadczony center.
Tymczasem władze Asseco Prokomu potwierdziły udział zespołu w atrakcyjnie zapowiadającym się turnieju o Puchar WKS Śląsk Wrocław, który odbędzie się w dniach 19-20 września we wrocławskiej hali Orbita. Poza gdynianami na parkiecie pokaże się zgorzelecki PGE Turów, a także dwa utytułowane zespoły europejskie - Maccabi Tel Awiw oraz mistrz Litwy, Lietuvos Rytas Wilno. Dwudniowa impreza organizowana przez Dolnośląski Okręgowy Związek Koszykówki ma na celu zwrócić uwagę władz i środowisk biznesowych Wrocławia na potrzebę reaktywacji legendarnej ekipy Śląska (17 tytułów mistrza Polski). Odkąd zespół został zlikwidowany w 2008 roku, stolica Dolnego Śląska nie ma przedstawiciela w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Impreza będzie miała formułę Final Four. W półfinałach zagrają ze sobą Maccabi z Turowem oraz Asseco Prokom z Lietuvos Rytas. Zwycięzcy zagrają w finale, przegrani - o trzecie miejsce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto