Arka Gdynia - Sokół Łańcut 6.12.2023
Podopieczni trenera Wojciecha Bychawskiego muszą walczyć w lidze o punktowe zdobycze, ponieważ wciąż znajdują się w kiepskiej sytuacji w tabeli Orlenu Basketu Ligi. Środowe spotkanie z Sokołem Łańcut było świetną okazją, bo obie drużyny słabo spisywały się do tej pory i to właśnie bezpośrednie mecze mogą być odskocznią.
Tyle tylko, że to zespół z Łańcuta świetnie rozpoczął grę w hali Polsat Plus Arena Gdynia. Tyler Cheese, Terrell Gomez i spółka zbudowali sobie dużą przewagę już w pierwszej kwarcie. Później prowadził nawet 78:50. Koszykarze Arki nie poddawali się do końca. Poza shooterami z bardzo dobrej strony pokazał się Adam Hrycaniuk. Doświadczony środkowy zdobył aż 18 punktów i ani razu nie pomylił się przy próbach z gry (6/6) lub przy rzutach wolnych (6/6).
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia po 11 meczach ligowych wciąż ma bilans 3-8. W tabeli jest obok zespołów z Zielonej Góry i Łańcuta, które też wygrały tylko trzy ze swoich spotkań. Kolejne wyzwanie przez żółto-niebieskimi w Warszawie z Dzikami (17 grudnia o godz. 19.30).
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia – Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 115:118 (16:34, 26:29, 32:28, 41:27)
Arka: Alford 21, Kamiński 19, Pluta junior 19, Hrycaniuk 18, Kenić 9, Bogucki 9, Gordon 8, Wołoszyn 7, Szumert 5, Wilczek 0, Marchewka 0, Nagel.
Sokół: Cheese 40, Gomez 22, Kemp 19, Berzins 13, Młynarski 9, Faye 6, Nowakowski 6, Szczypiński 3, Struski 0, Jaźwa
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?