Choć Polska już od kilku lat należy do krajów chętnie odwiedzanych przez zagranicznych muzyków, przeważnie grają oni tylko jeden lub dwa koncerty, objazdowe trasy należą do wyjątków. W przypadku zespołu Fink i występującego przed nim Douglasa Dare'a potężna światowa agencja Live Nation zadecydowała niekonwencjonalnie, uzgadniając terminy aż w czterech miastach Polski i nie organizując koncertu w Warszawie. Stolica została pominięta właśnie dlatego, że niedawny, jesienny koncert tych wykonawców w prestiżowym klubie Stodoła był dużym sukcesem komercyjnym. Postanowiono więc z tym samym składem pojechać w teren, a na jedną z lokalizacji wybrano gdański klub Parlament.
I okazało się to trafnym przewidywaniem - bilety na gdański koncert zostały wyprzedane w całości jeszcze przed dniem występu. Koncerty z kompletem publiczności bardzo rzadko się nie udają - ten sobotni nie był wyjątkiem od tej reguły. Publika w Gdańsku była nastawiona wręcz entuzjastycznie.
Recenzję z koncertu znajdziesz tu: Fink i Douglas Dare w Parlamencie
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?