Niemal od samego początku meczu to gospodynie przejęły inicjatywę. W połowie pierwszej części gry prowadziły nawet różnicą sześciu trafień. W końcówce połowy gdynianki zdołały jednak nieco zniwelować straty.
Na początku drugiej połowy zawodniczki Vistalu znowu wybiegły na parkiet zdekoncentrowane, co bezlitośnie wykorzystały rywalki. W mgnieniu oka uzyskały 5-bramkowe prowadzenie i wydawało się, że w tym meczu nic złego nie może im się już przytrafić.
Zawodniczki Vistalu potrafiły zebrać siły i doprowadziły nawet do remisu. Chwilę potem zyskały kilkubramkową przewagę. Prawdziwy horror rozegrał się jednak w samej końcówce. Decydujące o losach tej potyczki trafienie zaliczyła Sylwia Lisewska.
Kolejne starcie w niedzielę o godz. 16.
Najwięcej bramek: dla Politechniki - Joanna Dworaczyk 7, Sylwia Lisewska i Marta Dąbrowska po 3, dla Vistalu - Katarzyna Koniuszaniec 8, Ewa Andrzejewska 5.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?