Szpital Miejski w Gdyni. Są chętni do pomocy w rozbudowie

Władze szpitala mają już przygotowaną koncepcję rozbudowy budynku o dodatkowe 8,5 tys. m kw., za 80 mln zł. 50 mln zł kosztować miałyby prace budowlane, a 30 mln zł - wyposażenie.

Lidia Kodłubańska, dyrektor szpitala, mówi, że część tych pieniędzy będzie próbowała pozyskać w formie pożyczki z unijnego projektu Jessica. Poważne kwoty wyłożyć mogliby jednak także inwestorzy w ramach podpisanej umowy w formule partnerstwa publiczno-prywatnego.

Czytaj także: Nowoczesna oferta gdyńskich szpitali.

- Dotychczas nikt w Polsce jeszcze tego nie robił, ale jest to realny scenariusz - twierdzi Kodłubańska. - Praktyki takie stosowane były w Wielkiej Brytanii i Hiszpanii.

Kodłubańska dodaje też, że wejściem w taki interes zainteresowane są wielkie spółki produkujące sprzęt medyczny, takie jak Siemens czy Philips. - W zamian za sfinansowanie projektu budowlanego i wyłożenie części pieniędzy na inwestycję, partner uzyskałby prawo do obsługi, wymiany i serwisowania sprzętu w szpitalu - mówi dyrektor Kodłubańska.

Czytaj także: Konflikt w Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni.

Niewykluczone też, że prywatna firma wybudować mogłaby powierzchnie biurowe na należącym do Szpitala Miejskiego terenie przy ul. Jana z Kolna, na którym dziś stoją mało estetyczne baraki.

- Korzyści byłyby więc wielkie, bo przy okazji odpowiednio zagospodarowany zostałby ten fragment Śródmieścia - mówi Kodłubańska. - Wierzę, że od momentu kiedy uda się podpisać umowy i pozyskać dofinansowanie, inwestycję da się zrealizować w dwa lata. Szpital musi być rozbudowany, bowiem choć dobrze prosperujemy i nie przynosimy strat, dramatycznie brakuje nam powierzchni. Nie ma ważnych oddziałów, na przykład neurotraumatologii. Ostatnio cudem udało nam się wygospodarować miejsce na kilka dodatkowych łóżek.

Szpital, którego właścicielem jest samorząd województwa, przekształcił się już w spółkę. Wynikły z tego znaczne korzyści. Małgorzata Pisarewicz, rzecznik marszałka województwa, informuje, że krok ten umożliwił samorządowi przejęcie zobowiązań szpitala na kwotę 9,6 mln zł.