Słupskie kolędowanie z Michalove

Materiał informacyjny NARODOWEGO INSTYTUTU KULTURY I DZIEDZICTWA WSI
Narodowy Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi to państwowa instytucja kultury, której jednym z głównych zadań jest popularyzowanie, dokumentowanie i poszerzanie wiedzy na temat kultury mieszkańców obszarów wiejskich. Misję tę realizuje m.in. poprzez upowszechnianie wiedzy o kulturze wsi oraz zachęcanie mieszkańców wsi do poznania swojego dziedzictwa. W ramach swojej działalności Instytut zorganizował cykl koncertów pt. „Zjechaliśmy kapelą... w oczekiwaniu na święta Bożego Narodzenia” w wielu miastach w Polsce, by pokazać piękno polskiej tradycji, w tym szczególnym okresie oczekiwania na święta Bożego Narodzenia.
emisja bez ograniczeń wiekowych

Na słupskim jarmarku goście mogli kupić wysokiej klasy rękodzieło i ozdoby, a także posilić się pysznymi wyrobami od lokalnych producentów. Jednak głównym punktem programu niedzielnej odsłony jarmarku były występy artystyczne połączone ze wspólnym kolędowaniem. O świąteczny nastrój na ulicy Nowobramskiej zadbał Zespół Michalove. Wystarczył jeden utwór, by przyciągnąć do sceny zaciekawioną publiczność. Trio rodem z pomorskiego Michałowa zachwyciło oryginalną interpretacją tradycyjnych kolęd.

- Jesteśmy zespołem grającym i śpiewającym muzykę tradycyjną – ukraińską i polską. Dziś występujemy z repertuarem kolędniczym. Zagraliśmy to, co praktykujemy od kilku lat, czyli kolędowanie od domu do domu w naszych okolicach. To jest kolędowanie, w którym jest gwiazda, jest tur, są aniołki, jest diabeł, jest śmierć – wymienia Jakub Bryzgalski, członek Zespołu Michalove. - Dziś jesteśmy w okrojonym składzie, ale gramy utwory właśnie z takiego kolędowania. To są kolędy tradycyjne i pastorałki. Cieszymy się, że ta muzyka tradycyjna, która jest naszą pasją trafia w przestrzenie, w których kiedyś bywała – dodaje.

Rodzinne trio specjalizuje się nie tylko w graniu tradycyjnych kolęd, ale również pieśni wiosennych, weselnych, miłosnych, a nawet kołysanek. Jak podkreślają członkowie zespołu, swoje inspiracje czerpią głównie z ukraińskich pieśni wielogłosowych, ale również z pieśni z różnych stron Polski.

- Podczas wszystkich pieśni padało dużo życzeń. Życzymy, żeby ta muzyka tradycyjna pojawiała się coraz częściej – przy okazji różnych świąt, ale także potańcówek – mówi Jakub Bryzgalski.

Kolędowanie to jedna z najstarszych bożonarodzeniowych tradycji. Wiek niektórych pieśni może sięgać nawet kilkuset lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Słupskie kolędowanie z Michalove - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto