- Mamy dokładnie 203 dni robocze do zakończenia prac, więc nie ma na co czekać. Tym bardziej że pogoda sprzyja, a dodatnia temperatura szczególnie teraz na początku, przy wykonywaniu prac ziemnych jest nam bardzo potrzebna - mówi Krzysztof Łuksza, prezes zarządu Sport Halls Spółka z o.o.
Firma z Wrocławia, jak sama nazwa wskazuje, w swoim dorobku ma przede wszystkim budowy obiektów sportowych.
- Ale nie tylko. Obiektów lotniskowych wprawdzie nigdy jeszcze nie budowaliśmy, jednak w tym przypadku technologia wykonania jest bardzo zbliżona do np. konstrukcji stalowej, jaką niedawno stawialiśmy w czasie rozbudowy stadionu żużlowego w Toruniu - twierdzi Krzysztof Łuksza.
- Terminal ma bowiem powstać z gotowych prefabrykatów. W projekcie jest przewidziana zabudowa kontenerowa, a tego typu obiekty także już budowaliśmy. Po raz pierwszy natomiast będziemy musieli się zmierzyć z trochę inną niż w innych obiektach organizacją pracy. Lotnisko jest terenem zamkniętym, tu każdy ruch, transport prefabrykatu itd. trzeba planować z co najmniej 48-godzinnym wyprzedzeniem. Ale poradzimy sobie.
Na lotnisku Gdynia-Kosakowo rozpoczęła się już także budowa drugiego dużego obiektu, jakim jest budynek lotniskowej straży pożarnej z pomieszczeniami dla służb lotniskowych. Tu prace wykonuje konsorcjum czterech firm - MARBUD Grupa Budowlana SA z Torunia, MARBUD Budownictwo Sp. z o.o. z Torunia, DGT Sp. z o.o. ze Straszyna oraz MBA - SYSTEM Sp. z o.o. Zakończenie inwestycji także planowane jest na październik tego roku.
Czytaj więcej o Lotnisko Kosakowo
Obaj wykonawcy wygrali przetargi rozstrzygnięte pod koniec grudnia ubiegłego roku. Sport Halls z ofertą 20 milionów 899 tys. złotych brutto, a konsorcjum wykonujące budynek lotniskowej straży pożarnej z kwotą 14 milionów 849 tys. złotych brutto. W obu przypadkach zadecydowała przede wszystkim cena, ale brany pod uwagę był także termin wykonania prac.
Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo w założeniu ma pełnić funkcję wspomagającą w stosunku do gdańskiego lotniska w Rębiechowie. Lotnisko planuje obsługę ruchu ogólnego GA (General Aviation), ruchu czarterowego, a w dalszej perspektywie także ruchu linii niskokosztowych oraz cargo. W ciągu najbliższych 30 lat chce już obsługiwać półtora miliona pasażerów rocznie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
