MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Romana Tusk

Redakcja
nadesłane
Przedstawiamy rozmowę z przewodniczką Romaną Tusk.

1. Od ilu lat zajmujesz się harcerstwem? Jak się zaczęła Twoja przygoda z harcerstwem?
Harcerką jestem od 11 lat, od roku instruktorką w stopniu przewodniczki. Moja przygoda zaczęła się
w pierwszej klasie gimnazjum zobaczyłam plakat na oknie portierni, no i postanowiłam przyjść na
nabór. Decyzja była dość spontaniczna, ponieważ na wcześniejsze namowy koleżanki z klasy nie
reagowałam. Później, już jako zastępowa dowiedziałam się, że był to największy nabór w historii
drużyny.

2. Czy trudno pogodzić harcerstwo z życiem zawodowym?
Jest to bardzo trudne pytanie. Jestem studentką i jeszcze nie pracuję na cały etat, nie prowadzę też
firmy, dorabiam raczej łapiąc prace dorywcze. Pogodzenie harcerstwa z życiem zawodowym czy też
studenckim, nie należy do bardzo łatwych, ale jest to możliwe jeżeli ma się chęci. Jest to przede
wszystkim bardzo przyjemne. W harcerstwie czuję się dobrze, mam ogromną satysfakcję z tego, co
robię i wiele radości sprawiają mi zadowolone buzie harcerek z drużyny, którą prowadzę.

3. Harcerstwo dawniej i dziś. Wiele się zmieniło?
Słuchając opowieści o ?starych, dobrych czasach? to wiele się zmieniło, kiedyś nie było komórek,
komputerów i facebooka. Dla mnie te zmiany są najbardziej widoczne. Kiedy ja byłam małą harcerką
mało kto miał komputer i telefon. Moim zdaniem może kiedyś było trudniej, ale łatwiej było się
spotkać, miałyśmy jakoś więcej czasu, niż dzisiejsze nastolatki. Brakuje mi trochę rozmów w 4 oczy,
które zmieniły się na facebookowe pisanie wiadomości. Jeżeli chodzi o przygody, które harcerki
przeżywają nie zmieniły się zupełnie. Cały czas poznajemy nowe rzeczy, uczymy się, poznajemy siebie
nawzajem oraz innych ludzi. Do wielu zmian jakie następują w codziennym życiu harcerstwo się
dostosowało i wspaniale daje sobie radę. Cudownie jest na obozie na 2 tygodnie odciąć się od świata
i tak jak kiedyś, tak i teraz cieszyć się sobą nawzajem i przeżywać przygody.

4. Jakie wartości starasz się przekazywać podopiecznym?
Dla instruktorek, drużynowych i wszystkich harcerek ważne jest Prawo Harcerskie, staramy się, wraz z
kadrą mojej drużyny przekazywać dziewczętom wartości w nim zwarte. Ważne jest dla mnie by były zaradne, chętne do pomocy, umiały pomagać, były otwarte na innych oraz aby nie marnowały czasu
na leniuchowanie.

5. Przypominasz sobie zabawną historię związaną z życiem harcerskim?
Pamiętam historię, która teraz jest dla mnie zabawna ale kiedyś mnie przeraziła. Na jednym z
pierwszych obozów poszłyśmy na grę, niby nic a jednak. Zgubiłyśmy się w lesie, zupełnie nie
wiedziałyśmy gdzie jesteśmy, ale mimo to miałyśmy pomysł jak trafić do obozu i po całym dniu nawet
się nam to udało. Po drodze miałyśmy odwiedzić dom sołtysa, aby zapytać go o kilka szczegółów
dotyczących miejscowości. Nie przewidziałyśmy tego, że na polu sołtysa pasie się krowa, która
pobiegła za nami!!!
Strzegła jego posesji jak najlepszy pies. Byłyśmy przerażone. Potem okazało się, że gdzieś tam był
pastuch, chyba nawet przerwany, ale nie zauważyłyśmy go wcześniej. Byłyśmy przerażone a jak
wróciłyśmy do obozu to nikt nie chciał nam uwierzyć i już do końca obozu śmiali się z naszej historii.

6. Czy znasz jakiś krzywdzący mit na temat harcerstwa?
Najbardziej znany przeze mnie mit brzmi: Bo harcerze tylko sprzedają ciasteczka i sprzedają
makulaturę. Hasło moim zdaniem zostało zainspirowane przez bajki o amerykańskich skautach,
ponieważ często są w nich przedstawiane w taki sposób. Słyszałam też mity o sprzedawaniu zniczy i
przeprowadzaniu starszych Pań przez ulicę, ale stykam się z nimi zdecydowanie rzadziej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto