Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rekrutacja do przedszkola. Dzieci samotnych rodziców mają pierwszeństwo [SONDA]

Ewelina Oleksy/Ksenia Pisera
Przedszkole nr 15 w Gdańsku
Przedszkole nr 15 w Gdańsku fot. Przemek Świderski
Rodzice potrafią wszystko zrobić, aby zapisać dziecko do publicznego przedszkola. Deklarują nieprawdę w aplikacji do przedszkola. Piszą, że są rozwodnikami lub wdowcami samotnie wychowującymi dzieci. Często też podają fikcyjnie adres zamieszkania.

Przedszkola w Gdańsku

Rekrutacja do gdańskich przedszkoli rozpoczęła się 2 kwietnia. W 58 miejskich przedszkolach jest 5650 miejsc. W ubiegłym roku zabrakło ich dla blisko 400 chętnych. Dwa razy tyle wolnych miejsc było jednak wtedy w placówkach niepublicznych.

Czytaj także: Rekrutacja do przedszkoli samorządowych

- Jest ogromna różnica w cenach między przedszkolem prywatnym a miejskim. Nic dziwnego, że kombinujemy, by dostać miejsce dla dziecka w placówce publicznej - mówi pani Aneta, mama 4-latka. - W podaniu napisałam, że dziecko wychowuję sama, bo tacy rodzice mają pierwszeństwo. Nie musiałam tego udowadniać.

- Miejsc było mało, kolejka chętnych ogromna, ja zdesperowany. Gdy zapytałem, co zrobić, usłyszałem, że większe szanse mają dzieci np. samotnych ojców, a ich oświadczeń nikt nie weryfikuje - mówi pan Michał, ale nie zdradza, czy skorzystał z tej rady.

Od tego czasu przepisy się nie zmieniły. Urzędnicy nie mogą się domagać od rodziców zapisujących dziecko do przedszkola praktycznie żadnych dokumentów, takich jak np. zaświadczenia z ZUS czy rozliczenie PIT. Mimo to czasami dyrekcje przedszkoli proszą zadeklarowanych rozwodników o wyroki sądowe, a wdowców o dokumenty z Urzędu Stanu Cywilnego.

Sprawdź: Przedszkola w Trójmieście

- Zawsze na tyle, na ile mogę, staram się ustalić, czy to, co rodzic napisał dla celów rekrutacji jest prawdą - mówi Iwona Karbownik, dyrektor publicznego Przedszkola nr 15 Niezapominajka w Gdańsku. - Nie chodzę za rodzicami i nie sprawdzam, czy rzeczywiście mieszkają tam, gdzie wskazali, bo nie mam takiej możliwości. Jeśli chodzi o zatrudnienie czy samotne wychowywanie dziecka, proszę o odpowiednie dokumenty do wglądu - dodaje Karbownik i podkreśla, że to kwestia uczciwości w stosunku do rodziców, którzy są małżeństwem i mają mniejsze szanse na przyjęcie dziecka...

Przedszkola w Gdyni

Podobnie dzieje się w Przedszkolu nr 31 Słoneczko.

- Samotni rodzice przedstawiają nam do wglądu wyrok sądu, ewentualnie zaświadczenie o alimentach. Natomiast miejsca zamieszkania nikt nie sprawdza, bo realnie nie da się tego zrobić -mówi Mariola Wachowiak, dyrektor placówki.

Straszaka na nieuczciwych rodziców ma Gdynia. Tam wypełniając kartę zgłoszenia dziecka do przedszkola, podpisuje się też oświadczenie dotyczące treści zgłoszenia. Za sfałszowanie danych grozi sądzenie z art.233 KK, czyli do 3 lat pozbawienia wolności.

- Zapis o odpowiedzialności karnej jest zamieszczony w kartach zapisu jako ostrzeżenie. Trudno jest jednak to egzekwować, nigdy nie skierowaliśmy żadnej sprawy do sądu - przyznaje Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni.

Rekrutacja rozpocznie się we wtorek.

- Zawsze istnieje możliwość, że ktoś może zeznać nieprawdę - mówi Krystyna Przyborowska, naczelnik Wydziały Edukacji gdyńskiego magistratu. - Byłabym jednak ostrożna przy formułowaniu takich oskarżeń. W Gdyni mieliśmy jeden, może dwa takie przypadki - dodaje.

Czytaj, jak wygląda sytuacja w innych pomorskich przedszkolach

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto