Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni z Gdyni chcą ustawowej likwidacji sklepów z dopalaczami

red.
W Gdyni znajduje się już siedem sklepów z tzw. dopalaczami, a powstać ma kolejny. Rada Miasta Gdyni zaniepokojona tą sytuacją oraz coraz bardziej dramatycznymi doniesieniami medialnymi o tragicznych skutkach zażywania tych szkodliwych substancji, uchwaliła rezolucję.

Radni zaapelowali w rezolucji, by wprowadzić przepis całkowitego zakazu sprzedaży środków odurzających i substancji psychotropowych pochodzenia naturalnego lub syntetycznego w celach innych niż medyczne.

To nie pierwszy krok podjęty przez gdyńskie władze. W 2008 r., kiedy w mieście powstał pierwszy tego typu sklep, prezydent Wojciech Szczurek skierował do rodziców gdyńskich nastolatków ostrzegający list (treść w załączniku). Miasto wystąpiło również o kontrolę do Inspekcji Handlowej i Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego. Ponadto sklep znalazł się pod stałą obserwacją policji i straży miejskiej.

Rezolucja
Rada Miasta Gdyni wobec bezradności i nieskuteczności działań parlamentarzystów wzywa do przyjęcia takich zapisów ustawy, które doprowadzą do zlikwidowania sklepów z tzw. dopalaczami. Żadnych efektów nie przyniosła metoda dopisywania w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii kolejnych zakazanych środków odurzających. Doświadczenia minionych lat pokazały, że już przed przyjęciem ustawy sprzedawane są nowe produkty jeszcze nie objęte zakazem, tak więc takie reformy prawa nigdy nie dogonią zmian na rynku dopalaczy. Mimo alarmujących opinii specjalistów od uzależnień, mimo dramatycznych interwencji medycznych wobec pacjentów eksperymentujących z dopalaczami, mimo informacji o bardzo dynamicznym rozwoju sieci sklepów, nie są przyjmowane radykalne rozwiązania legislacyjne.
Gdy w 2008 r. powstał w Gdyni pierwszy sklep z tzw. materiałami kolekcjonerskimi, podjęliśmy różnorodne działania: skierowany został ostrzegający list do rodziców, wystąpiliśmy o kontrolę do Inspekcji Handlowej i Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego. Wówczas jeszcze wierzyliśmy w deklarację Ministerstwa Zdrowia zapewniającego o skutecznym rozwiązaniu problemu. Tymczasem rośnie sieć sklepów z tzw. materiałami kolekcjonerskimi (w Gdyni jest już ich 7), a producenci kpią z metody przyjętej przez władze, wykorzystują luki prawne i rozwijają sieci swoich sklepów, w których pod pretekstem sprzedaży próbek kolekcjonerskich czyli art. niespożywczych, udostępnione są środki zagrażające zdrowiu a nawet życiu. W przeciągu minionych lat - co jakiś czas wywoływane są dyskusje o kolejnych projektach ustaw, które nie przynoszą skutecznych rozwiązań. Dlatego Rada Miasta Gdyni apeluje o wprowadzenie do ustawy całkowitego zakazu sprzedaży środków odurzających i substancji psychotropowych pochodzenia naturalnego lub syntetycznego w celach innych niż medyczne.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto