Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożegnanie z Euroligą. Asseco Prokom na koniec zagra z Montepaschi Sieną

Piotr Wiśniewski
Przemek Świderski
Gdynianie kończą przygodę z Euroligą. W środę podopieczni Tomasa Pacesasa goszczą mistrza Włoch, zespół Montepaschi Siena, z którym na koniec pierwszej rundy zmagań Asseco przegrało 73:84.


W Sienie gdyńska drużyna rozegrała naprawdę dobre zawody. W pierwszej połowie wynik meczu był na styk. Włosi prowadzili tylko jednym punktem. O końcowym wyniku przesądziła słaba trzecia kwarta w wykonaniu Asseco Prokomu. Ze świetnej strony w całych zawodach pokazał się wówczas Donatas Motiejunas. Nadzieja litewskiej koszykówki zdobyła 26 punktów.

- Jestem bardzo zadowolony z występu moich chłopaków - chwalił swój zespół na pomeczowej konferencji trener Tomas Pacesas. - Dobrze zaprezentowaliśmy się w akcjach ofensywnych, znowu z kolei słabiej zagraliśmy w defensywie. Przez trzy kwarty graliśmy na wysokim poziomie, przez słabszą czwartą przegraliśmy mecz.

OSTRE SŁOWA TOMASA PACESASA


Przegrać ze Sieną to jednak żaden wstyd. Montepaschi od lat zalicza się do ścisłej europejskiej czołówki. O jej sile w ostatniej kolejce przekonała się słynna Barcelona. Mistrzowie Włoch z bilansem siedmiu zwycięstw i dwóch porażek zajmują drugie miejsce w grupie D. W Gdyni z pewnością nie odpuszczą, gdyż mają szansę na wygranie grupy.


Prokom chce pożegnać się z Euroligą honorowo. Mistrzowie Polski zapisali się w niechlubnych kartach historii Euroligi gdy przed tygodniem rzucili zaledwie 11 punktów do przerwy! Komentarz jest w tym miejscu chyba zbędny. Niemniej ogrywając Montepaschi, mistrzowie Polski mogliby zatrzeć fatalne wrażenie z trwającego właśnie sezonu. W tej edycji Euroligi gdynianie wygrali tylko raz, u siebie z Olimpiją Lublana. A i kibicom przydałby się prezent na Święta Bożego Narodzenia.

DZIURAWY PARKIET, DEZERCJA I GRYZIENIE PARKIETU W ASSECO PROKOMIE


- Zrobimy co tylko w naszej mocy, aby pokonać wielkiego rywala - przekonuje Tomas Pacesas. - Gramy we własnej hali, a co już wielokrotnie powtarzałem, nasi fani dają nam dodatkową energię.


- Mam nadzieję, że zagramy dobrze i w dobrym stylu pożegnamy się z Euroligą. To będzie bardzo ciężki mecz, bo Montepaschi to mocny zespół. Jesteśmy ambitnym zespołem i chcemy to zademonstrować w środę na parkiecie.


ZOBACZ UROCZE CHEERLEADERKI ASSECO PROKOMU W AKCJI [FOTO]

Asseco Prokom Gdynia - Montepaschi Siena, środa 21 grudnia 2011 roku, godz. 20.45. Relacja live z tego meczu na łamach naszego serwisu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto