Nie ma obijania się - mógłby powiedzieć słynny litewski kulturysta, gdyby przyjechał na gdyński bulwar Nadmorski. Właśnie tam, przy rekreacyjnej ścieżce zdrowia, stanęła pierwsza w Gdyni miejska zewnętrzna siłownia, czyli sprzęt do tzw. outdoor fitness. Teraz każdy będzie mógł zboczyć ze spaceru na trening. Co więcej, takich sprzętów pozazdrościli śródmieściu radni dzielnic. Niebawem podobne urządzenia mają stanąć również na Karwinach i na Obłużu.
Zobacz także: Siłownia pod chmurką, ćwiczenia w parkach
Na bulwarze, w okolicach ostrogi i restauracji Barracuda, zamontowano osiem stanowisk do samodzielnych ćwiczeń. Jest tam m.in. wioślarz, czyli sprzęt do budowy mięśni nóg. Osoby, które zimą chciałyby się pozbyć trochę ciała, mogą skorzystać z orbitreka. Dla tych, którzy chcieliby poprawić sprawność rąk, zamontowano koła Tai Chi.
- Sprzęt dobrano w taki sposób, by umożliwić amatorom aktywności fizycznej wszechstronny rozwój poszczególnych partii mięśniowych - mówi Joanna Grajter, rzecznik prasowy gdyńskiego magistratu. - Po treningu natomiast można odpocząć na jednej z czterech nowych ławek lub... wskoczyć prosto do wody, nawet gdy się nie jest gdyńskim morsem. Zamontowane stanowiska siłowni są ogólnodostępne dla mieszkańców i turystów, niezależnie od pory dnia i kaprysów pogody. Wszystko zależy od determinacji ćwiczących.
Plac, na którym zamontowano przyrządy, pokryto specjalną nawierzchnią o właściwościach amortyzacyjnych.
W podobny sposób wolne przestrzenie chcą wykorzystać radni dzielnic. Plany, by sprzęt do outdoor fitness stanął na osiedlach, mają rajcy z południowych i północnych części Gdyni. Radni dwóch dzielnic pozyskali na to fundusze dzięki wygranej w miejskim konkursie "Piękna Dzielnica".
- Na Obłużu sprzęt pojawi się w dwóch miejscach, przy zbiegu ulic Pułkownika Dąbka i Kwiatkowskiego oraz przy ulicy Piekarskiej - zapowiadają radni. - Na każdym będzie po sześć urządzeń, między innymi podwójny wyciąg górny i ławeczka oraz twister i podwójna prasa nożna. Będzie mogło ćwiczyć co najmniej kilkanaście osób.
Podobne urządzenia pojawią się na Karwinach, w okolicy boiska do koszykówki, przy ul. Kruczkowskiego 4. Mają się tam znaleźć m.in. orbitrek i masażer oraz jeździec konny i małe koła Tai Chi. Dookoła boiska mają stanąć ławeczki.
Koszt zakupu i montażu urządzeń na Karwinach wynosi 53 tys. zł, a na Obłużu 60 tys. zł. Budowa siłowni na bulwarze pochłonęła ponad 98 tys. zł.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?