Mamed Khalidov ambasadorem akcji Płuca Polski. Mieszkaniec Gdyni jednym ze zwycięzców

W ramach Światowego Dnia Przewlekłej Obturacyjnej Choroby Płuc zorganizowany został konkurs Płuca Polski. W 4 miastach odbyły się badania spirometryczne, których celem było znalezienie osoby z największą pojemnością płuc w Polsce. Ambasadorem akcji został Mamed Khalidov, gwiazda Federacji KSW.

Po wielogodzinnych badaniach i poszukiwaniach mężczyzną z największą pojemnością płuc został mieszkaniec Gdyni Łukasz Sielski.

Konkurs Płuca Polski został zorganizowany ze względu na bardzo niską świadomość społeczeństwa na temat POChP, czyli przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. Jego celem było znalezienie osoby z największą pojemnością płuc oraz uświadomienie, że wcześnie wykonane badanie spirometryczne może znacznie zwiększyć szanse na wdrożenie prawidłowego leczenia. Akcja prowadzona była we współpracy z siecią siłowni Pure Jatomi _oraz _Body Perfect. Bezpłatne badania spirometryczne wykonywane były przez wykwalifikowane pielęgniarki.

Spośród prawie 200 przebadanych osób wyłonionych zostało dwóch zwycięzców – kobieta i mężczyzna o największej pojemności płuc. Jagoda Rzepa (5,18 litrów), mieszkanka Katowic oraz Łukasz Sielski z Gdyni (7,29 litrów) otrzymali jednomiesięczne członkostwo w klubie Pure Jatomi oraz lot w tunelu aerodynamicznym Flyspot dla dwóch osób. Badania spirometryczne przeprowadzono w Warszawie, Katowicach, Gdyni i Olsztynie.

Przewlekła obturacyjna choroba płuc to schorzenie układu oddechowego, polegające na występowaniu utrwalonego zwężenia oskrzeli, które zmniejsza przepływ powietrza, powodując trudności z oddychaniem, czyli duszność. POChP występuje najczęściej w średnim i starszym wieku.

„POChP jest bardzo groźną chorobą. Według Światowej Organizacji Zdrowia zajmuje ona 4. miejsce wśród najczęstszych przyczyn zgonów, a w Polsce z jej powodu rocznie umiera ok. 17 tys. osób. Akcje, które organizowane są w tym roku w ramach Światowego Dnia POChP to bardzo dobry krok, aby zwiększyć świadomość społeczeństwa na temat tej choroby. Aż 75 proc chorych nie wie, że ma POChP, lekceważy objawy, takie jak kaszel czy uczucie duszności. Dlatego chciałbym zachęcić do wykonywania regularnych badań spirometrycznych. Poddawać się im powinny zwłaszcza osoby po 40 roku życia, które są czynnymi lub biernymi palaczami” – powiedział prof. Adam Antczak, Kierownik Kliniki Pulmonologii Ogólnej i Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

- Podczas akcji zauważyliśmy, że nie wszystkie osoby, które regularnie ćwiczą, mają idealnie zdrowe płuca. W kliku przypadkach skierowaliśmy pacjentów na dalsze badania. Wyniki osiągnięte przez zwycięzców są natomiast bardzo dobre. Warto jednak podkreślić, że tegoroczni zwycięzcy akcji są osobami niepalącymi, a to właśnie dym tytoniowy jest głównym czynnikiem zachorowań. Z powodu POChP statystycznie co godzinę w Polsce umierają 2 osoby. Ze względu na bardzo niską świadomość społeczeństwa na temat tej choroby, wspieramy organizowanie takich akcji. To dzięki nim rozpowszechniamy informację na temat tej groźnej choroby” – powiedziała Małgorzata Wanke, przedstawiciel firmy Boehringer Ingelheim.

Podstawowym czynnikiem ryzyka POChP jest dym tytoniowy, który odpowiada za ok. 90% wszystkich zachorowań. Wczesne zaprzestanie palenia zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia choroby. Ponadto ostrożne powinny być również osoby, które narażone są na wdychanie innych niż dym nikotynowy toksyn, np. lakiernicy, hutnicy, malarze. Przewlekłą obturacyjną chorobę płuc wykryć można tylko na podstawie badania spirometrycznego, podczas którego mierzy się objętość i pojemność płuc oraz przepływ powietrza przez drogi oddechowe. Pacjent wydmuchuje powietrze w rurkę podłączoną do specjalnej maszyny, która mierzy stosunek ilości powietrza wydmuchiwanego w pierwszej sekundzie do całej pojemności płuc.

Eksperci podkreślają, iż wczesne rozpoznanie choroby jest warunkiem szybkiego podjęcia terapii, która może spowolnić proces rozwoju przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. POChP jest chorobą nieuleczalną, ale można zapobiegać jej zaostrzeniom, poprawić jakość życia pacjenta i zapobiec przedwczesnym zgonom. Osoby nie chorujące na POChP żyją średnio 10-15 lat dłużej niż pacjenci chorzy. Niestety świadomość na temat POChP w Polsce jest na tyle niska, że pacjenci często zgłaszają się do lekarza już w zaawansowanym stadium choroby.