Liga VTB: Asseco Prokom Gdynia - Azowmasz Mariupol 68:53

Asseco Prokom Gdynia - Azowmasz Mariupol 68:53 (16:14, 14:17, 19:9, 19:13)

Asseco Prokom: Gee 21, Hrycaniuk 10, Blassingame 7, Łapeta 7, Zamojski 7, Motiejunas 6, Dimitriew 5, Brown 5, Lafayette 0, Frasunkiewicz 0, Seweryn 0, Szczotka 0.

Azowmasz: Minard 15, Ewing 12, Rizvić 9, Rancik 6, Kołczenko 5, Golubović 4, Crispin 2, Pecherow 0, Bayda 0, Slipenczuk 0, Ivanov 0.

IV kwarta 68:53

Efektowny koniec akcji w wykonaniu Minarda. 68:53.

Trójka Gee. Gdynianie prowadzą już 68:49.

18 punkt Alonzo Gee. Asseco Prokom prowadzi 63:49.

Za trzy Devin Brown. 61:48.

Dynamiczna akcja Ewinga. 58:48. Do końca meczu trzy minuty.

Spod kosza trafia Rizvić. 56:46.

Faul w ofensywie popełnił Dmitriew. 56:42 na nieco ponad cztery minuty przed końcową syreną.

Przy stanie 56:42 o czas prosi opiekun mistrzów Polski.

Dwa razy z rzędu Łapeta efektownym wsadem kończy akcję swojej drużyny. 56:40. Do końca meczu sześć minut i 26 sekund.

Faulował Piotr Szczotka. To drugie przewinienie kapitana Asseco Prokomu.

Dwupunktowa akcja Dmitriewa. 52:40.

III kwarta 49:40

Koniec trzeciej kwarty.

Hrycaniuk wyprowadza gdynian na 11-punktowe prowadzenie. 49:38. Do końca kwarty jeszcze niespełna 36 sekund.

Zza linii 6,75 celnie przymierzył Alonzo Gee. 47:38.

Na dwie minuty i 17 sekund przed końcem trzeciej kwarty mistrzowie Polski prowadzą 44:38.

Za trzy Przemysław Zamojski. 44:36 w 26. minucie meczu.

Owacja na stojąco. Blassingame do Gee, a ten kończy akcję wsadem! 41:35.

Dwa punkty Blassingame'a. Asseco Prokom prowadzi 39:35 na pięć i pół minuty przed końcem trzeciej kwarty.

Trzeci faul popełnił Adam Łapeta, którego zastąpił Adam Hrycaniuk.

Efektowny "wsad" Alonzo Gee. 34:35. Za nami dwie minuty i 24 sekundy gry po przerwie.

Dwa wole wykorzystuje Rizvić. 32:35.

Ładna akcja Ewinga. 30:33.

II kwarta 30:31

Równo z końcową syreną trafia Ricky Minard. Do przerwy goście prowadzą 31:30.

30:29. Przerwa na żądanie Tomasa Pacesasa.

Ewing myli się z dystansu, po chwili faul ofensywny popełnia Alonzo Gee. 30:27 na 25 sekund przed końcem drugiej kwarty.

Gee zgubił piłkę, ale przechwycił ją Adam Hrycaniuk, który zdobył dwa punkty dla swojego zespołu. 30:25.

Gołubowicz zmniejsza prowadzenie mistrzów Polski do trzech punktów. 26:23. Do końca drugiej kwarty dwie minuty i 24 sekundy.

Ewing wykorzystuje jeden z dwóch rzutów wolnych. 26:19.

W 16 minucie gdynianie prowadzą 26:18.

Za trzy celnie przymierzył Fedor Dmitriew. 24:18.

15 minuta spotkania. Gdynianie prowadzą 21:18.

Indywidualna akcja Devina Browna i jego pierwsze punkty. 21:18.

Trzypunktowa akcja Adama Łapety. 19:16. Do końca drugiej kwarty osiem minut i 12 sekund.

Do remisu doprowadza Ricky Minnard. 16:16.

I kwarta

Koniec pierwszej kwarty. Asseco Prokom prowadzi 16:14.

16:14. O czas prosi trener Tomas Pacesas.

Efektowne podanie Blassingame'a nie wykorzystuje Hrycaniuk. W odpowiedzi za trzy trafia Kołczenko. 16:12 na nieco ponad minutę przed końcem pierwszej kwarty.

Przy stanie 16:9 dla gdynian o czas poprosił opiekun zespołu gości. Na parkiecie czas kibicom umilają cheerleaderki Asseco Prokomu Gdynia.

Tylko jeden osobisty trafia Motiejunas. 12:7. Po chwili dwa punkty zdobywa Daniel Ewing. 12:9. Do końca pierwszej kwarty trzy i pół minuty.

Dwa wolne wykorzystał Adam Hryacniuk. 11:6 w piątej minucie meczu.

Z trudnej pozycji trafia Radoslaw Rancik. 9:6. Za nami niespełna cztery minuty gry.

Szybki kontratak gdynian kończy Przemysław Zamojski. 9:2.

Pierwsze punkty dla Azowmaszu w wykonaniu Kołczenki. 4:2.

Trójka Alonzo Gee. 4:0.

Efektowna obrona Alonzo Gee i szybki kontratak tego samego zawodnika. Gee był faulowany. Wykorzystał jeden na dwa rzuty wolne. (1:0).

Półtorej minuty gry za nami. Oba zespoły jeszcze bez punktu.

***********************************

Asseco Prokom rozpoczyna mecz następującą piątką: Blassingame, Zamojski, Gee, Motiejunas, Łapeta.

Przed meczem doszło do miłego akcentu. Prezes Asseco Prokomu Przemysław Sęczkowski wręczył upominek Danielowi Ewingowi w podziękowaniu za grę w barwach mistrzów Polski.

Postawa mistrzów Polski jest tak naprawdę jedną wielką niewiadomą. W sparingach gdynianie spisywali się lepiej niż przyzwoicie. Pytanie jednak czy przełoży się to na wyniki w Lidze VTB i Eurolidze?

Do Gdyni w nowej roli powrócił były kapitan Asseco Prokomu - Daniel Ewing. Ewing od tego sezonu jest zawodnikiem Azowmaszu Mariupol i z pewnością będzie chciał się zaprezentować z dobrej strony przed gdyńskimi kibicami.