MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Leszek Ojrzyński, trener Arki Gdynia: Pierwsza połowa była makabryczna

ŁŻ
Andrzej Banas / Polska Press
Arka przegrała w poniedziałek z Cracovią na wyjeździe 0:2. - Nie wiem, czy jeszcze byliśmy przy pucharze na PGE Narodowym czy w chmurach - powiedział na pomeczowej konferencji trener Leszek Ojrzyński.

- Trzeba pogratulować Cracovii, która była od nas zdecydowanie lepsza. W pierwszej połowie w naszym wykonaniu działy się rzeczy niesamowite, wręcz makabryczne. Nie wiem, czy jeszcze byliśmy przy pucharze na PGE Narodowym czy w chmurach. Sami prowokowaliśmy groźne sytuacje dla rywali. Wiedzieliśmy, jak rywal gra, a się do tego nie stosowaliśmy - tłumaczy trener Leszek Ojrzyński.

Szkoleniowiec Arki odniósł się też do sytuacji, po których do Arka straciła bramki.

- Pierwszą bramkę straciliśmy tak naprawdę przez nasze gapiostwo. Dwóch zawodników wyskoczyło do piłki i nie zdążyliśmy ich wyprzedzić. Karny dla rywali z kolei trochę przypadkowy - skomentował.

W drugiej odsłonie z kolei, zdaniem Leszka Ojrzyńskiego, jego podopieczni prezentowali się już dużo lepiej. Cóż jednak z tego, skoro wyniku uratować nie zdołali.

- Muszę pochwalić moich zawodników za drugą połowę za grę i za ząb, który pokazali. To było jednak zbyt mało, aby myśleć o punktach. To zdecydowanie nie był nasz dzień - przyznał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto