Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak wykorzystać parking pod Parkiem Centralnym w Gdyni?

Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
Co dalej z parkingiem pod Parkiem Centralnym? Opozycja uważa, że w większości stoi on pusty.
Co dalej z parkingiem pod Parkiem Centralnym? Opozycja uważa, że w większości stoi on pusty. Łukasz Kamasz
Jak wskazuje gdyńska opozycja z Koalicji Ruchów Miejskich i Platformy Obywatelskiej, parking pod parkiem Centralnym stał się dla samorządu prawdziwym „gorącym kartoflem”. – Miejska infrastruktura nie jest wykorzystywana, bo miasto nie uwzględniło zmian popytu na miejsca postojowe – wskazują.

Pomysły na parking podziemny pod Parkiem Centralnym w Gdyni

Społecznicy z Miasta Wspólnego rozpoczęli zbiórkę podpisów pod petycją, aby każdy posiadacz abonamentu w Śródmiejskiej i zwykłej Strefie Płatnego Parkowania, zamieszkały w promieniu 300 metrów od jednego z wyjść z parkingu, mógł zostawiać swój pojazd na nim w godzinach 17.00 popołudniu - 9.00 rano. To m.in. dopuszczenie nocnego parkowania na parkingu ma uchronić Gdynię, przed jak twierdzą zainteresowani, dalszym marnowaniem publicznych pieniędzy, a przy okazji polepszyć komfort pieszych na okolicznych ulicach.

- Jak wyglądają ulice Wzgórza Św. Maksymiliana, każdy wie, więc jeśli udałoby się nawet w tych godzinach ograniczyć parkowanie na chodnikach, będzie to spore udogodnienie dla pieszych. Posiadacze samochodów będą za to mogli trzymać je pod dachem. A miejska infrastruktura zostanie wykorzystana - zauważa Łukasz Piesiewicz z Miasta Wspólnego/Koalicji Ruchów Miejskich.

Jak dodaje, odległość 300 metrów jest zapisaną odległością w uchwale dotyczącej Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania jako odległość od zamieszkania posiadacza abonamentu, w promieniu której może on parkować na obszarze SPP.

- Parking pod Parkiem Centralnym został wybudowany bez uwzględnienia zmian popytu na miejsca postojowe, spowodowanych równoległym wprowadzeniem Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania - twierdzą autorzy petycji. - Przez którą ten popyt spadł. Jednocześnie ulice Wzgórza Św. Maksymiliana nieprzystosowane do obecnej liczby posiadanych przez mieszkańców samochodów, są obszarem konfliktu piesi - kierowcy, gdzie piesi często mają problem z poruszaniem się chodnikami, zaparkowanymi pojazdami.

Promocja na parkowanie?

Według Mariusza Bzdęgi z gdyńskiej Platformy Obywatelskiej, miasto powinno w okresie od 1 marca do 31 maja w godzinach 9-17 umożliwiać parkowanie na parkingu pod Parkiem Centralnym przez 4 godziny za symboliczną złotówkę.

- Mleko się rozlało. Parking za 30 mln złotych stoi pusty. To inwestycja pozornie ukończona, ale niezaimplementowana. Mieszkańcy nie korzystają z parkingu. Należy go zatem spopularyzować – twierdzi Bzdęga.

Jak przekonuje były radny PO w Gdyni, dotychczasowe działania miasta w tym zakresie są niewystarczające.

- To prawda, jakaś grupa mieszkańców ma świadomość istnienia parkingu, ale nadal wiele osób nie posiada tej wiedzy, a jeszcze więcej co prawda słyszało o nim, ale nie wie jak do niego dojechać – uważa Mariusz Bzdęga.

Nasz rozmówca liczy, że dzięki ograniczonej w czasie promocji dojdzie do spopularyzowania parkingu wśród mieszkańców, zwiększenia zainteresowania informacjami o lokalizacji parkingu, a za sprawą pozytywnych opinii i recenzjom o zadaszonym, dobrze zlokalizowanym parkingu, pojawi się tam więcej samochodów, również po zakończeniu promocji.

Samorząd: „Kolejny duży parking w centrum był niezbędny”

Jak zaznaczają w rozmowie z nami przedstawiciele gdyńskiego samorządu, jednym z najważniejszych założeń nowego parkingu pod Parkiem Centralnym było zapewnienie nowych miejsc dla kierowców, którzy do tej pory, aby zaparkować, potrafili kilkukrotnie okrążać centrum, szczególnie w sezonie turystycznym.

- Parking oferuje miejsca dla 270 samochodów - podkreśla Magdalena Wojtkiewicz, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni. - Za pierwsze pół godziny, której potrzebujemy na szybkie zakupy czy załatwienie sprawy w urzędzie, zapłacimy symboliczną złotówkę, lub łącznie 4,50 zł za pierwszą godzinę postoju. Warto też przypomnieć, że to standard, że mieszkańcy przyzwyczajają się powoli do parkingów podziemnych, tak było we wszystkich przypadkach niezależnie od dzielnicy, choćby pod placem Grunwaldzkim, gdzie dziś trudno znaleźć wolne miejsce. To był dla nas sygnał, że kolejny duży parking w centrum jest niezbędny. I zgodnie z naszymi przewidywaniami liczba zajętych miejsc rośnie - w stosunku do października w listopadzie i grudniu liczba wjazdów była wyższa prawie siedmiokrotnie. Pamiętajmy też, że sezon letni dopiero przed nami, a to wówczas aut wjeżdżających do centrum jest najwięcej - kończy.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto