Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia. Wystawa "Narodziny miasta" już w gdyńskim muzeum ZDJĘCIA

Ksenia Pisera
Nieprezentowane dotąd materiały dotyczące architektury Gdyni, sprowadzone m.in. z archiwów z Waszyngtonu czy Londynu to część wystawy "Narodziny miasta. Gdyński modernizm w dwudziestoleciu międzywojennym", którą w niezwykłej aranżacji można oglądać w siedzibie Muzeum Miasta Gdyni (ul. Zawiszy Czarnego 1) do końca roku.

Na wystawę składają się filmy i zdjęcia z 20-lecia międzywojennego, w których rolę główną pełni gdyński modernizm oraz historia powstania miasta.

- Udało nam się uzyskać materiały m.in. z Polskiej Akademii Nauk, Narodowego Archiwum Cyfrowego czy placówek w Londynie, Waszyngtonie czy Saint-Ouen. Tym sposobem można zobaczyć na przykład Gdynię uwiecznioną w filmie "The Land of My Mother", który jest opowieścią Eve Curie Labouisse o matce, Marii Skłodowskiej-Curie - mówi Małgorzata Kraszewska, specjalista ds. promocji gdyńskiej placówki. - Nie brakuje także zdjęć Gdyni z dwudziestolecia międzywojennego. Wystawa w końcu opowiada o cudzie, jakim było powstanie miasta w tak krótkim czasie. Choć zabrzmi to patetycznie, to miasto jest w końcu symbolem przemian, również w architekturze - dodaje.

Na potrzeby wystawy "Narodziny miasta" górne piętra muzeum przeszły metamorfozę. Wewnątrz ściany zostały pomalowane na czarno, a okna zostały przyciemnione. Cyfrowo przetworzone zdjęcia, odtworzone w kilkunastokrotnie większych formatach, zostały umieszczone w specjalnych lightboksach, w których zostały podświetlone. Co więcej, na ścianach zostały umieszczone również elementy plastyczne. To aranżacja, którą specjalnie dla gdyńskiej placówki przygotował szwedzki architekt Gary Johnson.

- Wewnątrz muzeum zagospodarowaliśmy też kawałek przestrzeni, która pełni już funkcję kinową. Pozyskaliśmy specjalnie nawet kilka krzeseł, które pochodzą z okresu dwudziestolecia międzywojennego, by jak najbardziej odwzorować atmosferę tamtych lat - mówi Małgorzata Kraszewska i dodaje, że wystawa zawiera jeszcze kilka innych elementów multimedialnych. - To nie jest główna część ekspozycji. Nie chcieliśmy, by te elementy zdominowały inne zdjęcia i eksponaty.

Do współpracy merytorycznej przy organizacji wystawy zaproszony został m.in. dr hab. Andrzej Szczerski z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Kuratorem ekspozycji jest dyrektor Muzeum Miasta Gdyni Jacek Friedrich.
Wystawę można zobaczyć do 31 grudnia. Koszt to 7 złotych za bilet normalny, 4 zł - ulgowy.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto