W czwartek żeglarze rozegrali dwa wyścigi. W piątek wiatr był za słaby, aby się ścigać. Jednak młodzież nie narzekała. Organizatorzy Gdynia Sailing Days zamiast sportowej rywalizacji zaproponowali najmłodszym adeptom żeglarstwa spotkanie z mistrzem olimpijskim, Mateuszem Kusznierewiczem. Wspólnym zdjęciom, autografem i pytaniom, jak dojść na żeglarski szczyt nie było końca. W sobotę udało się rozegrać kolejne pięć biegów. Tym samym każdy z uczestników z końcowej klasyfikacji mógł odjąć najsłabszy start.
Kolejność na czołowych miejscach uległa gruntownym zmianom. Z marzeniami o zwycięstwie pożegnali się prowadzący po inauguracyjnych wyścigach faworyci gospodarzy: Szymon Buksak i Aleksandra Melzacka. Jednak trener Przemysław Struś w YKP Gdynia dochował się szerokiej grupy klasowych "optimiściarzy" i gdy nie szło tym najlepszym, do szturmu na czołowe lokaty przystąpili inni. Ostatecznie w czołowej "6" grupy A było aż czworo zawodników z YKP. W kategorii dziewcząt wygrała i zajęła drugie miejsce w kategorii open Ewa Romaniuk. 14-letnia gdynianka uległa jedynie Litwinowi Vejasowi Pajarskasowi.
- To mój największy sukces w karierze. Przed regatami byłabym szczęśliwa, gdyby ktoś mi zagwarantował miejsce nawet w "15". Dlaczego było tak dobrze? Na pewno znajomość akwenu zrobiła swoje. Żeglarstwo trenuje od trzeciej klasy, najpierw w Arce, ale dopiero gdy przeszłam do YKP, co nastąpiło w szóstej klasie, zaczęła poprawiać wyniki. Tak naprawdę jeszcze nie wiem, co będzie dalej. Teraz najważniejszy będzie start w Ogólnopolskiej olimpiadzie Młodzieży. Chciałabym powalczyć o medal. Potem mam jeszcze rok startów w Optimiście i czas na zastanowienie, czy żeglarstwo potraktować poważnie, czy poprzestać na zabawie - przyznała nam Romaniuk, która na co dzień sport łączy z nauką w Gimnazjum nr 2 w Gdyni.
YKP przygotował nagrody dla najlepszej "10" w każdej grupie, dodatkowo uhonorowano najlepsze żeglarki. Ponadto zwycięzcy otrzymali żagle, które ufundowała firma Mariusza Juszczaka. Natomiast największe emocje podczas zakończenia regat, które ze względu na burze, odbyło się w przestronnym hangarze klubowym, wywołano losowanie czterech rowerów, w których mogli wziąć udział wszyscy uczestników Regat Trenerów YKP Gdynia.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
