Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia: Renowacja cmentarza wojennego w Redłowie. Samorządowcy starają się o unijne pieniądze

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Na cmentarzu w Redłowie odbywa się wiele uroczystości
Na cmentarzu w Redłowie odbywa się wiele uroczystości T. Bołt
Gdyńscy samorządowcy sięgają po unijne pieniądze, aby dokonać w przyszłości renowacji nekropolii przy ul. Legionów, na której znajdują się m.in. groby wojenne żołnierzy walczących o wyzwolenie Gdyni podczas II wojny światowej. Nie jest to żadne zaskoczenie, bowiem redłowski cmentarz jest miejscem szczególnym dla wielu mieszkańców.

- Znajdują się tu pomniki upamiętniające ofiary nazizmu, a konkretnie masowych rozstrzelań w piaśnickich lasach podczas II wojny światowej, a także obelisk ku czci polskich oficerów, poległych na skutek sowieckiego aktu ludobójstwa w Katyniu - mówi Joanna Zielińska, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Gdyni.

Czytaj także: Gdynia: Cmentarz przy ul. Legionów będzie oświetlony. Wandale nie mają się tam pojawiać

Na skutek zbrodniczej działalności hitlerowców w Piaśnicy bliskich straciło wielu gdynian. Dlatego odwiedzając redłowski pomnik, aby pomodlić się przy nim czy złożyć kwiaty, chcieliby mieć wokół siebie jak najbardziej estetyczne otoczenie. Tymczasem w ostatnich latach bywało z tym różnie. Wielokrotnie dochodziło do protestów członków stowarzyszenia "Rodzina Piaśnicka", którzy w 2009 r. alarmowali nawet, iż ze względu na wygląd nekropolii może dojść do międzynarodowego skandalu. Na wrzesień tego roku zapowiadano na cmentarzu obchody 70-lecia wybuchu II wojny światowej, na które awizowało się wielu oficjeli z zagranicy.

Tymczasem Zarządowi Cmentarzy Komunalnych w Gdyni brakowało pieniędzy na niezbędne prace pielęgnacyjne. Wysupłać nie chciała ich Rada Ochrony Pamięci, Walk i Męczeństwa, która za pośrednictwem wojewody pomorskiego zobowiązana była do przekazywania takich funduszy.

- Na nieogrodzonej nekropolii zbiera się miejscowy element, urządzają libacje - mówili kombatanci. - W niektórych miejscach trawa rośnie aż do pasa. Kradzione są przez złomiarzy metalowe gwiazdy z grobów żołnierzy radzieckich. Tak właśnie dbamy o bohaterów.

W sprawie dewastowania grobów interweniowali nawet dyplomaci z Rosji, Ukrainy i Białorusi. Ostatecznie, jeszcze przed obchodami 70-lecia wybuchu wojny, udało się znaleźć pieniądze na prowizoryczne prace porządkowe i wstydu uniknięto. Odbudowano znicze na pomniku Katyńskim oraz zreperowano tablice memoraty- wne z nazwiskami setek pomordowanych Polaków.

Czytaj też: Gdynia: Ulewne deszcze zniszczyły mogiły na cmentarzach. Jak uniknąć podtopienia grobów?

- W późniejszym okresie udało się także wygospodarować pieniądze na monitoring cmentarza i oświetlenie - przypomina Jan Kostrzyński, dyrektor ZCK w Gdyni. - Dzięki temu nekropolia efektowniej prezentuje się nocą, a nadzór kamer sprawił, iż skończyły się też akty dewastacji, do których dawniej dochodziło notorycznie.

Wykonane roboty to jednak tylko część remontów, na jakie ciągle oczekuje cmentarz. Wypadałoby go także szczelniej ogrodzić i zreperować sypiące się gdzieniegdzie fragmenty murowanych konstrukcji. Jeśli uda się pozyskać pieniądze z UE, opracowana zostanie do 2014 r. koncepcja renowacji, następnie rozpisany będzie przetarg na wykonanie prac.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdyni prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto