Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia. Budżet miasta został przyklepany przez radnych

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Dwadzieścia cztery głosy za, dwa przeciw, dwa wstrzymujące się - tak wyglądało wczoraj głosowanie radnych nad budżetem Gdyni na przyszły rok. Dokument przewiduje aż 15-procentowy wzrost wydatków.

Dwadzieścia cztery głosy za, dwa przeciw, dwa wstrzymujące się - tak wyglądało wczoraj głosowanie radnych nad budżetem Gdyni na przyszły rok.
Dokument przewiduje aż 15-procentowy wzrost wydatków. Pieniądze przeznaczane będą głównie na inwestycje. Radni z rządzącej miastem Samorządności wychwalali budżetowe zapisy pod niebiosa.
- Budżet jest świetny. Gdy otrzymałem projekt, aż usiadłem z wrażenia - mówił radny Jacek Milewski. - Po poprawkach jestem gotów niemal uklęknąć, doceniając geniusz skarbnika miasta.
Dokument podczas sesji skrytykowała tylko radna Jolanta Kalinowska (SDPL), zarzucając mu cięcia w sferze wydatków społecznych - na domy dziecka, placówki opiekuńcze, oświatę. Jej poprawki nie zostały przyjęte. Przeciwko dokumentowi głosował też tradycyjnie radny Jarosław Duszewski.
Sesji nie zdominował jednak temat budżetu. Z radnymi i mieszkańcami pożegnał się rzecznik obywateli przy Radzie Miasta Gdyni, Andrzej Szmyt. Nowy statut miasta przewiduje, że kolejnego rzecznika nie będzie. Rada zdecydowała też o wymianie terenów z policją, co umożliwi rozpoczęcie budowy komisariatu w Redłowie, w miejscu dawnej izby wytrzeźwień.

Jestem za
Marcin Wołek, radny Samorządności
- To najlepszy budżet od 1996 r., gdy zostałem radnym. Gdyby ktoś przed kilkoma laty zaplanował wydatki na transport i łączność na takim poziomie, zostałby uznany za pisarza science fiction. Patrząc na mapę Gdyni trudno dostrzec miejsca, gdzie nie są realizowane nowe inwestycje, głównie z funduszy Unii Europejskiej, które doskonale udaje nam się pozyskiwać. Dzięki temu w rankingu jakości życia tygodnika ?Wprost? jesteśmy na drugim miejscu o krok za Warszawą.

Jestem przeciw
Jarosław Duszewski, kojarzony z SLD
- Jako przedstawiciel lewicy i reprezentant opozycji w Radzie Miasta nie mogę poprzeć budżetu. Obniżone zostały wydatki na szkolnictwo i nie przekonuje mnie fakt, że jest coraz mniej uczniów, bo samych szkół przecież się nie likwiduje. Zaplanowana w budżecie kwota 3,6 mln zł na budowę mieszkań socjalnych jest zbyt niska. Wystarczy to na ok. 40 mieszkań, a to za mało. Potrzebnych byłoby kilkanaście mln zł. Gdynia pozostaje miastem tylko dla ludzi bogatych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto