Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdynia. Amatorów terenowej jazdy na quadach po lasach pogoda nie odstraszyła

Ksenia Pisera
Jazda na quadach to frajda, ale jeździć trzeba z głową.
Jazda na quadach to frajda, ale jeździć trzeba z głową. archiwum DB
Nie skutkują apele, mandaty i odpowiedzialność przed sądem - lasy są rozjeżdżane przez amatorów terenowej jazdy na quadach. Wydawało się, że odstraszy ich chłodna aura - nic z tego. Tylko w lasach okalających Gdynię strażnicy od początku lutego zatrzymali kilkunastu kierowców quadów i motocykli. Gdy zrobi się cieplej, będzie ich jeszcze więcej - sezon dopiero przed nami.

Mimo że w Trójmieście są miejsca do jazdy off-roadowej, to leśnicy spodziewają się, że "dzikich kierowców" w lasach będzie coraz więcej. Ostrzeżenia, że taka jazda niszczy przyrodę i zagraża spacerowiczom, trafiają w próżnię.

Wypadek z udziałem quada w Gdyni

Leśników z Nadleśnictwa Gdańsk w gdyńskich lasach wspierają funkcjonariusze Straży Granicznej oraz Eko-Patrolu Straży Miejskiej. - Ekostrażnicy kontrolują tereny leśne i w ciągu każdego tygodnia zatrzymują kilku kierowców quadów lub motorów - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik prasowy gdyńskich strażników. - Otrzymujemy też liczne sygnały od ludzi, uprawiających np. nordic walking. Wystarczy anonimowy telefon, by nam pomóc.

Strażnicy miejscy podają, że leśni piraci drogowi często wymyślają absurdalne historie na swoje usprawiedliwienie.
- Powszechna jest wymówka, że taka osoba "nie wiedziała, że jeździ po lesie" - mówi Wołk-Karaczewska.

Taka wymówka nie wystarczy, żeby wykręcić się od mandatu. Kara może być w wysokości do 500 złotych za jazdę w lesie, natomiast w rezerwacie do tysiąca zł. - Osoby, które już kilkakrotnie otrzymały taki mandat, mogą odpowiadać przed sądem rejonowym - mówi Zbigniew Klawikowski, komendant straży leśnej w gdańskim nadleśnictwie. - W takim przypadku kara może wynieść nawet 5 tys. złotych.

Leśnicy podkreślają, że hałas pojazdów terenowych płoszy ptaki, co jest dotkliwe w okresie lęgowym i wychowu piskląt. Ptaki porzucają lęgi, a to śmierć dla piskląt. Płoszona jest także zwierzyna, maszyny niszczą chronione rośliny. Jeżdżenie po lesie powoduje też degradację runa leśnego i głębokie zniszczenia podłoża.

Jednak przede wszystkim kierowcy motocykli i quadów nielegalnie korzystający z lasów są zagrożeniem dla ludzi korzystających ze szlaków pieszych i rowerowych.
- Szkody przyrodnicze są bez wątpienia duże, ale szczególnie poszkodowane mogą być przypadkowe osoby. Pamiętamy przypadki, gdy na przykład kierowca quada śmiertelnie potrącił rowerzystkę albo inną tragedię, kiedy wskutek takiego wypadku zmarła 5-letnia dziewczynka - mówią pomorscy leśnicy.

Walczą z nielegalnym torem
Wśród ulubionych miejsc motocrossowców jest między innymi gdyńskie Chwarzno, w okolicach ul. Krauzego. O likwidację nielegalnego toru wielokrotnie ubiegali się radni tej dzielnicy.
Ta część Chwarzna wskutek częstego użytkowania jest już wyrzeźbiona pod jazdę motorem lub quadem. Miejsce jest popularne, co jest uciążliwe dla mieszkańców sąsiadującego z torem osiedla. - Największy ruch jest tam w weekendy. Ryk silników nie pozwala odpocząć, nie mówiąc już o tym, że jest to niebezpieczne - mówi Bogna Ćwiklińska, przewodnicząca Rady Dzielnicy Chwarzno. - Wiele razy staraliśmy się o to, by ten tor został zlikwidowany. Sugerowaliśmy, że mógłby tam powstać park rekreacyjny z ławeczkami, ale na razie miasto nie ma na to pieniędzy. Skutkiem jednej z naszych interwencji było ustawienie tabliczek o zakazie jazdy.
W Trójmieście są miejsca, gdzie można legalnie pojeździć quadem lub motorem. Poza komercyjną ofertą jest również tor administrowany przez gdański MOSiR.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto