Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Elewacja Szpitala Miejskiego w Gdyni woła o remont

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Tomasz Bołt/Archiwum
Sypiący się tynk i odpryskująca farba - tak wygląda elewacja Szpitala Miejskiego w samym centrum Gdyni, przy reprezentacyjnym Placu Kaszubskim, tuż koło ul. Świętojańskiej. Jeśli wszystko pójdzie z planem, zmieni to się w drugiej połowie tego roku, kiedy budynek zostanie wyremontowany. Szanse na to były dużo wcześniej, ale nie dogadały się władze województwa i samorządowcy z Gdyni.

Rewitalizacja ulicy i placu, wokół których rosną nowoczesne, wznoszone przez prywatnych inwestorów budynki, kosztowała dziesiątki milionów złotych. Tylko szpital straszy swoim wyglądem. Miejski jest tylko z nazwy, jego właścicielem jest Urząd Marszałkowski. Mimo to władze Gdyni już trzy lata temu zainteresowane były dofinansowaniem remontu elewacji. Do porozumienia między Urzędem Marszałkowskim, a gdyńskimi samorządowcami ostatecznie nie doszło.

- Tak dalej być nie może - komentuje Sylwia Gierłatowska, mieszkanka Śródmieścia. - To wstyd dla Gdyni, że w sercu miasta stoi takie straszydło. Ten sypiący się gmach, który dawno już powinien być wyremontowany, co roku oglądają zagraniczni turyści, przypływający na statkach wycieczkowych, odwiedzający Heineken Open 'er Festival, czy zlot żaglowców. Jak długo to jeszcze będzie trwać?

Leszek Czarnobaj, wicemarszałek województwa pomorskiego, twierdzi dziś, iż nie przypomina sobie pisemnej oferty od władz Gdyni, dotyczącej dofinansowania remontu.

- Być może nie przechodziła przez moje ręce - zastrzega Czarnobaj. - Prawda jest jednak taka, iż wygląd elewacji nie jest najważniejszym problemem tego szpitala i nigdy nie mógł być priorytetem. Były i nadal są pilniejsze inwestycje, np. w sprzęt medyczny. Obecnie razem z władzami Gdyni zastanawiamy się nad dalszą koncepcją funkcjonowania tego szpitala, nic więc dziwnego, iż remont elewacji zszedł na dalszy plan.

Lidia Kodłubańska, dyrektor Szpitala Miejskiego w Gdyni, podkreśla, iż o dofinansowanie remontu elewacji prosi władze Gdyni i samorząd województwa od lat.
- Robiłam to już wtedy, gdy modernizowana była ul. Świętojańska - mówi Kodłubańska. - Zdaję sobie sprawę, że wygląd szpitala jest szpetny i wśród nowych budynków obiekt wygląda fatalnie. Zakwalifikowaliśmy się jednak do projektu kompleksowej termomodernizacji szpitali, rozpisywane są już przetargi na wykonawstwo, mam więc nadzieję, że inwestycja zostanie zrealizowana w drugiej połowie tego roku i wtedy przestaniemy straszyć.

Więcej o problemach z remontem elewacji gdyńskiego szpitala w jutrzejszym papierowym wydaniu "Polski - Dziennika Bałtyckiego"

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto