Stal Rzeszów - Arka Gdynia 13.08.2023
Niedzielny mecz Arki w Rzeszowie miał duży ciężar gatunkowy. Gdynianie mierzyli się z jedną ze słabszych drużyn I ligi. Sami nie mogli się do tego momentu pochwalić lepszymi statystykami.
Było więc gorąco na boisku. Dosłownie i w przenośni. Wszystkie pięć bramek padło w pierwszej połowie, a nie panujących nad nerwami kierownika Pawła Bednarczyka i trenera Wojciecha Łobodzińskiego sędzia ukarał czerwonymi kartonikami.
Bohaterem okazał się Hubert Adamczyk. Najpierw strzelił bramkę otwierającą wynik meczu, a później miał dwie asysty przy trafieniach kolegów z drużyny. Żółto-niebieskim nie przeszkodziło nawet to, że dwukrotnie z rzutu karnego Pawła Lenarcika zaskakiwał Bartłomiej Poczobut.
Wygrany mecz w Rzeszowie może być przełomem. Dopiero w 4. kolejce sezonu arkowcy zdołali zapisać na swoje konto komplet punktów. Na razie mają ich 5. Co ciekawe, tyle samo ma zawodząca na starcie Wisła Kraków.
Stal Rzeszów - Arka Gdynia 2:3 (2:3)
Bramki: 0:1 Hubert Adamczyk (9), 1:1 Bartłomiej Poczobut (31-karny), 1:2 Karol Czubak (39), 2:2 Bartłomiej Poczobut (45-karny), 2:3 Olaf Kobacki (45+6)
Stal: Wrąbel - Warczak, Góra, Kościelny, Oleksy (20 Wachowiak) - Kłos (60 Łyczko), Danielewicz, Poczobut, Ponce García (74 Mazur), Prokić (74 Díaz) - Sadłocha (60 JaworśkyjI)
Arka: LenarcikI - Predenkiewicz (54 Gojny), Stolc, Marcjanik, Azaćkyj, Lipkowski - Adamczyk (64 Capanni), Bednarski (84 Borecki), Milewski, Kobacki (64 SkóraI) - Czubak (84 Sawicki)
Sędziował: Tomasz Wajda (Żywiec)
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?