Na samym początku debaty padło jedno z kluczowych pytań, które powoduje sporą refleksję dotyczącą pasażerów i komunikacji miejskiej. Wiceprezes stowarzyszenia Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej oraz moderator dyskusji Michał Szymański spytał: "dla kogo tak naprawdę jest komunikacja miejska?".
CZYTAJ TAKŻE: Kierowcy i motorniczy w Gdańsku nie mają grafiku pracy? "To niezgodne z kodeksem pracy"
- Odpowiedź nie jest prosta. Wydaje się, że komunikacja publiczna powinna być dla wszystkich, ale wiemy, że w Polsce nie jest - powiedziała posłanka okręgu gdańskiego Beata Maciejewska. - Ostatnio byłam w Tczewie na sesji rady miasta. Tczew się z tego systemu FALA wypiął i zaproponowano - na radzie miasta - żeby była komunikacja bezpłatna. To zmienia postać rzeczy. Z jednej strony mamy ludzi, którzy mają samochody, korzystają z nich i chcą się nimi poruszać szybko po mieście. Z drugiej strony mamy osoby, które z tej komunikacji publicznej muszą korzystać.
Beata Maciejewska zaznaczyła, że jeżeli transport publiczny jest dobrze zorganizowany, to osoby starsze oraz młodzież częściej z niego korzystają.
- Najczęściej są to osoby starsze, młode i najczęściej są to kobiety - tak wynika z badań, że użytkownikami samochodów są najczęściej mężczyźni i to w dużych miastach. Pokazuje to od razu zróżnicowanie, że tam, gdzie jest transport publiczny, jeśli jest on dobrze zorganizowany, to częściej z niego korzystają osoby starsze, młode i kobiety. Jeżeli jest lepiej zorganizowany - zaznaczyła Maciejewska.
Jeśli chodzi o same ceny, to głos zabrał dyrektor ZKM Gdynia, Hubert Kołodziejski. Wskazał on, że w hierarchii postulatów mieszkańcy wskazują głównie bezpośredniość połączeń oraz punktualność. Ceny znajdują się poza czołówką - między 5. a 7. miejscem w grupie 10 postulatów.
CZYTAJ TAKŻE: Mieszkańcy niezadowoleni z kolejnych zmian w komunikacji miejskiej po wejściu systemu "Fala"
Co można zrobić, żeby porzucić samochód i zachęcić do komunikacji miejskiej? Według badań natężenie ruchu drogowego na ul. Wały Jagiellońskie w Gdańsku (analizowany fragment jest dojazdem do skrzyżowania Hucisko) jest bardzo duże - wynosi ono około 25 tys. pojazdów na dobę.
- Od naszych decyzji zarządów miast, ale też i polityki szeroko rozumianej zależy, który z obszarów będziemy bardziej wspierać - podkreślił przewodniczący pomorskiego koła "Partii Zieloni" Marek Weryszko. - Ja tylko przypomnę, że jesteśmy krajem, w którym mamy największe nasycenie samochodów na mieszkańców. To jest ponad 664 samochody na 1 tys. mieszkańców - jeśli mówimy o Unii Europejskiej. Absolutnie zgadzam się, że kierunek powinien być absolutnie inny. My jako "Zieloni" oczywiście patrzymy na to z punktu widzenia ochrony środowiska. [...] Transport publiczny powinien być tym, który jest w pierwszej kolejności wybierany, ale żeby tak się stało, to transport publiczny musi być po pierwsze jakościowy.
Marek Weryszko dodał, że również transport zbiorowy musi być dostępny cenowo.
- To jest to, na co my wszyscy mamy wpływ - zaznaczył Marek Weryszko. - Dopóty, dopóki będziemy transport publiczny traktować jako koszt, który musimy sfinansować w jakiejś części z biletu, który muszą pokryć mieszkańcy, to w sposób oczywisty będzie to trudne do zbilansowania. Jest wiele rozwiązań w Europie, które pokazują, że to się da zrobić.
CZYTAJ TAKŻE: Jak ulepszyć komunikację miejską w Gdańsku? PiS podał propozycje do systemu FALA. Nowa Lewica organizuje debatę
W drugim bloku poruszono temat implementacji systemu Fala w Metropolitalnym Związku Komunikacyjnym Zatoki Gdańskiej. To właśnie on wywołał najwięcej niewiadomych i pytań.
- Uważam, że ten system nie trafił w swój czas. Ten system jest spóźniony co najmniej 10 lat. [...] Wydaje mi się, że realną korzyścią z tego będzie tylko to, że jako samorządy będziemy mogli rozliczać bardzo precyzyjnie ilość pasażerów - mówił Tomasz Larczyński, wiceprzewodniczący Nowej Lewicy w Gdańsku.
Poniżej dostępny zapis debaty:
W debacie udział wzięli: Sebastian Zomkowski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku, dyrektor ZKM w Gdyni Hubert Kołodziejski oraz Paweł Kondzielewski, dyrektor projektu z Innobaltica. Nową Lewicę reprezentowała m.in. Beata Maciejewska.
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?