Punkt, zdobyty w Niecieczy, was cieszy, czy liczyliście na więcej?
Graliśmy na trudnym terenie, a dodatkowo w tym sezonie zniesiono podział punktów na pół po zakończeniu zasadniczej fazy rozgrywek, dlatego każdą zdobycz należy szanować. Nie zmienia to jednak faktu, że jesteśmy rozczarowani, bowiem w Niecieczy byliśmy stroną przeważającą i mogliśmy wygrać. Za dużo mamy tych remisów. Potrzebne są nam także zwycięstwa.
Masz do siebie pretensje za szybko straconą bramkę przez Arkę? Bruk-Bet przeprowadził akcję twoją stroną boiska.
Na pewno mogłem zachować się lepiej. Powinienem mocniej kopnąć piłkę, wybić ją dalej, a wtedy ta sytuacja byłaby wyjaśniona. Niestety, futbolówka spadła pod nogi rywalom, przeprowadzili szybką akcję, rozklepali nas i trafili. Trzeba jednak docenić, że mimo tak przykrego obrotu spraw nie załamaliśmy się. Walczyliśmy, konsekwentnie dążyliśmy do wyrównania i to nam się udało. Pokazaliśmy serce i charakter. Szkoda, że nie udało się wygrać, bo nawet ja miałem sytuację, kiedy po dobrym dośrodkowaniu strzelałem głową, ale źle trafiłem w piłkę.
Nie przegraliście już od pięciu meczów. Regularne punktowanie podnosi morale zespołu?
Cieszy nas, że nie przegrywamy. Jednak, jak już wspomniałem, chcielibyśmy też częściej wygrywać. Jedno, dwa zwycięstwa więcej pozwoliłyby nam zameldować się w pierwszej ósemce.
Teraz przed wami mecze z czołówką z zeszłego sezonu, Jagiellonią, Legią i derby z Lechią Gdańsk.
Terminarz łatwy nie jest. My jednak dobrze czujemy się w starciach z silniejszymi zespołami. Drużyny te prowadzą grę, a my wtedy wyprowadzamy groźne kontry.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?