Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Budżet obywatelski w Gdyni. Urzędnicy od 18 maja czekają na pomysły mieszkańców

Szymon Szadurski
T.Bołt
Do wydania jest 4,59 mln zł, czyli ponad 30 proc. więcej niż w 2014 roku. Już za dziesięć dni mieszkańcy mogą złożyć pierwsze propozycje do tegorocznego budżetu obywatelskiego w Gdyni. Urzędnicy czekają na pomysły dzielnicowych inwestycji ze strony mieszkańców od 18 maja.

Projekty składać można do 22 czerwca. Już odbywają się natomiast konsultacje społeczne i spotkania promujące ideę budżetu obywatelskiego.

Pierwsze cztery zorganizowano na Babich Dołach, Oksywiu, Obłużu i Pogórzu. Jutro odbędą się spotkania w siedzibach rad dzielnic Cisowa oraz Pustki Cisowskie-Demptowo. Szczegółowych informacji na temat pełnego harmonogramu można zasięgnąć, zaglądając na specjalnie uruchomioną witrynę bo.gdynia.pl, za pośrednictwem tej samej strony internetowej odbywać się będzie głosowanie. Mieszkańcy Gdyni będą mogli poprzeć inicjatywy własne lub swoich sąsiadów, między 16 a 26 października.

Budżet obywatelski w Gdyni. Będzie więcej środków na pomysły mieszkańców?
- Aby zagłosować na inwestycję w poszczególnych dzielnicach Gdyni, nie będzie już wymagane zameldowanie w nich, jak to miało miejsce w ubiegłym roku - mówi Paweł Brutel, radny miasta, jeden z autorów budżetu obywatelskiego. - Postanowiliśmy wprowadzić tę zmianę po licznych protestach ze strony mieszkańców. Korekt jest jednak znacznie więcej. Wszystkie wypracowaliśmy podczas spotkań konsultacyjnych z mieszkańcami, są głęboko przemyślane. Dla przykładu wykluczyliśmy możliwość składania projektów dotyczących remontów budynków gminnych, w tym sal gimnastycznych i szkół. W zeszłym roku dwie takie inwestycje znalazły się w gronie triumfatorów. Wywołało to protesty i podejrzenia, że uczniów szkół namawiano na hurtowe głosowanie na te projekty.

Samorządność prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka nie zdecydowała się jednak na uwzględnienie wszystkich zmian postulowanych podczas dyskusji nad budżetem obywatelskim. Dla przykładu nie zgodzono się, aby głos oddawać mogły tylko osoby powyżej 6 roku życia. Wiadomo jest, iż młodsze nie są w stanie samodzielnie podjąć decyzji i obsłużyć komputera. Robią to więc za nich rodzice.

- Nie widzę w tym nic złego - mówi Beata Szadziul, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. rodziny. - Rodzice doskonale się orientują, co jest dobre dla ich dzieci.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto