Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bezproblemowe zwycięstwo Bałtyku Gdynia na inaugurację ligi

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Udany debiut zanotował w II lidze gdyński Bałtyk, powody do zadowolenia miał też Piotr Rzepka, debiutujący na ławce trenerskiej biało-niebieskich. Gospodarze na głównej murawie Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji ...

Udany debiut zanotował w II lidze gdyński Bałtyk, powody do zadowolenia miał też Piotr Rzepka, debiutujący na ławce trenerskiej biało-niebieskich. Gospodarze na głównej murawie Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji pewnie wygrali 2:0 (2:0) z Miedzią Legnica i jako beniaminek ligi od razu usadowili się na fotelu wicelidera tabeli. Gospodarze byli wyraźnie lepsi od przeciwników i gdyby wykorzystali dogodne sytuacje strzeleckie, mogli wygrać nawet wyżej.

Bałtyk powrócił na szczebel centralny rozgrywek aż po 13 latach tułaczki po niższych klasach rozgrywkowych, nic więc dziwnego, że sobotnie spotkanie cieszyło się sporym, jak na II ligę, zainteresowaniem kibiców. Fani gospodarzy ręce w geście triumfu wznieść mogli zaś dość szybko, bo już w 17 min., gdy pierwszą bramkę dla "stoczniowców" zdobył z rzutu karnego Wojciech Pięta.

Pomocnik Bałtyku podszedł do piłki po tym, jak Mady Cisse sfaulował w polu karnym Łukasza Nadolnego i wykorzystał jedenastkę bardzo pewnie, kompletnie myląc bramkarza Miedzi Aleksandra Dżuldinowa. Biało-niebiescy poszli za ciosem i jeszcze przed przerwą było 2:0. Rozgrywający bardzo dobre spotkanie Błażej Adamus popisał się precyzyjnym uderzeniem zza pola karnego, nie dając szans golkiperowi gości.

Po przerwie gospodarze nie zamierzali spuścić z tonu i już na początku tej odsłony gry powinno być 3:0. Idealną okazję miał debiutujący w gdyńskim klubie Szymon Hartman, który otrzymał precyzyjną wrzutkę od Michała Drzymały, jednak strzał głową napastnika gospodarzy Dżuldinow zdołał sparować na rzut rożny. Kolejną, dobrą sytuację miał tuż przed końcowym gwizdkiem Dariusz Kudyba, jednak uderzył obok słupka. Co ciekawe, stryjem tego zawodnika jest... trener Miedzi Janusz Kudyba.

Napastnik Bałtyku udowodnił jednak, że w sporcie sentymentów nie ma i niewiele brakowało, aby dobił zespół "miedziowych". Goście jedyne okazje mieli w 9 min., gdy Michał Chamera pewnie obronił słaby strzał głową Pawła Ochoty, a także w 73 min., kiedy to Paweł Burski spudłował, będąc sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Nic więc dziwnego, że Chamera, podobnie, jak jego koledzy, kończył spotkanie w dobrym humorze.

- Mecz wyszedł nam na zero, wypada się z tego tylko cieszyć - mówi bramkarz Bałtyku. - Spotkanie dobrze się ułożyło, bo szybko strzeliliśmy bramkę. Przydał się trening strzelecki dzień przed meczem, bo Woj-tek Pięta kompletnie zmylił z karnego bramkarza Miedzi. W drugiej połowie spokojnie już kontrolowaliśmy mecz.

Piotr Rzepka, trener Baltyku, deklaruje, że zwycięstwo to pomoże jego podopiecznym złapać pewność siebie.

- Debiutancka trema już opadła, teraz pora, aby walczyć o kolejne punkty za tydzień w Radzionkowie - mówi Rzepka. - Jestem zadowolony z postawy drużyny. Zrobiliśmy pierwszy, malutki kroczek, aby rozpoczynający się sezon zaliczyć do udanych.

Wszystko wskazuje też na to, że Bałtyk do meczu w Radzionkowie przystąpi w pełnym składzie, kontuzja Dawida Zyberta, który w sobotę musiał przedwcześnie opuścić boisko, okazała się bowiem na szczęście niegroźna.

- Już podczas niedzielnych zajęć Dawid normalnie trenował z drużyną - mówi trener Piotr Rzepka. - Ma lekko stłuczoną nogę, lekarz nie zdiagnozował jednak żadnego pęknięcia kości, lub naderwania więzadeł, a w przypadku tak młodego zawodnika stłuczenia bardzo szybko się goją.

Bałtyk sobotnim zwycięstwem wyrównał klubowy rekord z 1966 roku 39 ligowych spotkań na własnym stadionie bez porażki, z których wygrał aż 35. Jednocześnie gdynianie wyśrubowali do 19 rekord kolejnych wygranych w lidze na własnym stadionie, na którym zwyciężają kolejnych rywali od 7 maja ub. r. Zawodnicy biało-niebieskich deklarują, że teraz myślą już tylko o meczu na wyjeździe z Ruchem Radzionków w przyszły weekend. Bałtyk czeka jednak trudne zadanie, bo ich rywale w inauguracyjnej kolejce błysnęli formą, pokonując na wyjeździe aż 3:0 Lechię Zielona Góra.

- Jako wicelider jedziemy do lidera, zapowiada się więc bardzo atrakcyjne spotkanie - mówi Michał Chamera.

Tabela
II liga grupa zachodnia
Bałtyk Gdynia - Miedź Legnica 2:0, Olimpia Grudziądz - Unia Janikowo 2:3, Górnik Polkowice - Tur Turek 1:0, Nielba Wągrowiec - Czarni Żagań 1:0, Jarota Jarocin - GKS Tychy 2:2, Elana Toruń - Polonia Słubice 1:1, Lechia Zielona Góra - Ruch Radzionków 0:3, Raków Częstochowa - Zawisza Bydgoszcz 1:2, Zagłębie Sosnowiec - Ślęza Wrocław - mecz przełożony na 5 sierpnia. 
1. Ruch 1 3 3-0
2. Bałtyk 1 3 2-0
3. Unia 1 3 3-2
4. Zawisza 1 3 2-1
5. Górnik 1 3 1-0

Nielba 1 3 1-0
7. Jarota 1 1 2-2
8. GKS Tychy 1 1 2-2
9. Elana 1 1 1-1

Polonia 1 1 1-1
11. Olimpia 1 0 2-3
12. Raków 1 0 1-2
13. Czarni 1 0 0-1

Tur 1 0 0-1
15. Miedź 1 0 0-2
16. Lechia 1 0 0-3
17. Zagłębie 0 0 0-0

Ślęza 0 0 0-0

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto