Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Atak nożownika w Gdyni. Z powodu zakłócania ciszy nocnej?

Szymon Szadurski
Jego ofiara trafiła do szpitala, na szczęście jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Jego ofiara trafiła do szpitala, na szczęście jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Archiwum NM
Gdyńska policja ujęła dziś nożownika, który krótko po północy zaatakował grupę młodych mężczyzn w okolicach ul. Bohaterów Starówki Warszawskiej w Gdyni.

30-letni mieszkaniec Redłowa w momencie zdarzenia był nietrzeźwy, miał ponad promil alkoholu we krwi. Bandyta zranił nożem w głowę jednego z napadniętych mężczyzn. Jego ofiara trafiła do szpitala, na szczęście jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

- Zatrzymany 30-latek, podejrzewany o atak nożem, musi wytrzeźwieć w policyjne izbie zatrzymań - mówi kom. Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji. - Dopiero wtedy będziemy mogli go przesłuchać, ustalić dokładne okoliczności tego zdarzenia i przedstawić zarzuty. Przesłuchana zostanie wkrótce także ofiara ataku, bowiem jej obrażenia na szczęście nie okazały się poważne.

Nieoficjalnie wiadomo, że powodem ataku mogło być zakłócanie ciszy nocnej przez ofiarę nożownika i jego kolegów. Stali oni w kilka osób pod blokiem, w którym mieszka agresywny nożownik. 30-latek zwrócił im uwagę z balkonu, że zachowują się zbyt głośno. Na tym jednak nie poprzestał, tylko postanowił wyjaśnić zatarg za pomocą noża. Widząc ostrze w dłoni napastnika, młodzi mężczyźni rzucili się do ucieczki. Bandyta zdołał jednak dogonić jednego z nich i ugodzić go nożem. Za atak ostrym narzędziem w głowę 30-latkowi grozi zarzut usiłowania zabójstwa. Przestępstwo takie zagrożone jest karą dożywotniego więzienia.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto