W Kownie niestety gdyński zespół poniósł już trzecią porażkę w tegorocznej Eurolidze. Znów do szczęścia zabrakło niewiele. A może i koncentracji. Tej, mimo trzech zwycięstw w Tauron Bakset Lidze brakuje również w PBG Baskecie Poznań. Poznaniacy nie potrafią utrzymać jednolitego rytmu gry przez całe spotkanie. Miewają zbyt częste przestoje w grze. Już raz taka nonszalancja kosztowała porażkę z Zastalem i to na własnym parkiecie. Co ciekawe zielonogórzanie mają na rozkładzie oba zespoły, które zmierzą się w niedzielę w stolicy Wielkopolski.
Trenerem Basketu jest dobrze znany kibicom pomorskiej koszykówki - Milija Bogicević. Serb w minionym sezonie prowadził Polpharmę Starogard Gdański, z którą sięgnął po brązowy medal. Do Poznania postanowił zabrać ze sobą wielu kluczowych graczy. I tak w Baskecie znaleźli się: Patrick Okafor, Piotr Dąbrowski, Damian Kulig, Łukasz Wiśniewski, Tomasz Ochońko. Ci koszykarze w połączeniu z innymi nowymi nabytkami stworzyli całkiem nieźle wyglądający zespół. Najlepiej prezentuje się obecnie Eddie Miller. Grający na pozycji rzucającego obrońcy Amerykanin notuje średnio 17,5 punktów na mecz. Miller przyszedł z Polonii Warszawa. Nieco gorzej rzutowo prezentuje się z kolei Vladimir Tica. W trakcie rozgrywek Basket wzmocnił także Cliff Hawkins.
Team prowadzony przez Bogicevicia wygrał trzy z czterech spotkań ligowych. W ostatniej kolejce poznaniacy pokonali beniaminka TBL - Siarkę w Tarnobrzegu. Wcześniej natomiast Serb prowadzący Basket miał okazję konfrontacji z byłym pracodawcą. Kibice byli wówczas świadkami niezwykle emocjonującego widowiska.
Pytanie, towarzyszące przy okazji meczów Prokomu w lidze dotyczy składu, w jakim wystąpią mistrzowie Polski. Mając w perspektywie grę na trzech frontach oraz szeroką kadrę Tomas Pacesas szafuje siłami swoich podopiecznych. Silniejszy skład z największymi gwiazdami szykowany jest na Euroligę i Puchar VTB. Gdynianie mając w pamięci inaugurację w Zielonej Górze, kiedy to zagrali w bardzo rezerwowym składzie i przegrali, w następnych spotkaniach na parkiet posyłali już kilku czołowych zawodników. W efekcie dwa kolejne pojedynki Asseco wygrało. Sprawą otwartą pozostaje więc personalne zestawienie mistrzów Polski w Poznaniu.
W poprzednim sezonie pojedynki między Prokomem i Basketem kończyły się zwycięstwem tych pierwszych. Na wyjeździe 89:69, natomiast u siebie 87:79.
Teraz jednak poznański zespół wydaje się mocniejszą drużyną. Ostatnim pojedynkom Baksetu towarzyszy duże zainteresowanie ze strony kibiców. Nie inaczej jest w przypadku starcia z mistrzem Polski. Jak informuje klub na oficjalnej stronie w sprzedaży pozostały ostatnie wejściówki.
Początek spotkania w niedzielę o godzinie 15.00.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
